Nadal nic nie zbudowałam w Landmarku. Moje wyrównywanie ziemi na działce wygląda tak jakby po terenie przejechał pluton pancerny. Talent do budowy = zero.

Ale jest coś co uwielbiam robić w tej grze: pogawędki z polakami, odwiedzanie ich niesamowitych budowli oraz… zbieranie surowców. Jaskinie i kopanie kamyczków i metali to mój prawdziwy żywioł.

Ostatnia aktualizacja troszkę mnie zawiodła, gdyż wprowadziła tylko PvP, którego niestety nie będę mogła spróbować, ze względu na lagi. Miałam nadzieję, iż po aktualizacji będę musiała walczyć o skarby z potworami zamieszkującymi jaskinie, ale niestety tak się nie stało.

Ale jest jedna rzecz z którą wczoraj walczyłam – kamienie.

20140901_landmark_kamienie2

Owszem, Landmarkowy ewkipunek oferuje całą zakładkę na surowce, ale tylko do pewnego poziomu. Kiedy poziom zostanie przekroczony, wszystko wędruje do plecaka, a jak i tutaj skończy się miejsce to zostaje na ziemi.

Kopiąc wczoraj zauważyłam iż wokół mnie zostają jakieś dziwne kamyczko-podobne przedmioty z rozbłyskami. Na poczatku nie wiedziałam co to jest, dopóki nie spojrzałam do plecaka, który był wypełniony po brzegi kamieniami. Tak uczciwie, to zastanawiam się, jak ta moja postać ma siłę dźwigać tyle ton kamieni, ale chyba wszystko jest możliwe w świecie fantazji.

Morvena podpowiedziała mi, iż kamienie, brud i piasek można przesiewać dzięki specjalnemu ustrojstwu zwanemu Stifter, czyli zdrobniając – przesiewaczka. Bez problemu wycrafciłam sobie wersję z poziomu pierwszego tej machiny i udałam się na Zielone Wzgórze aby ja przetestować. Pozbyłam się ponad 600tyś kamieni zyskując w zamian mnóstwo surowców i części talizmanów.

20140901_landmark_sifter

Niestety, ewidentnie aby móc otrzymać artefakty z przesiewania, muszę stworzyć sobie lepszą wersję tej machiny, a to oznacza wyprawę na zebranie mojego „ulubionego” surowca w tej grze – Gnarled Knot. Nie rozumiem, dlaczego występuje on tak rzadko skoro jest tak często używany do różnego rodzaju produktów w tej grze…

Wracając do graczy Landmarka, to kilka dni temu spotkaliśmy się na kuflu piwa, po czym poszliśmy na poszukiwanie skarbów.

20140821_landmark_piwo

Było naprawdę zabawnie, a do tego nauczyłam się nowej metody szybkiego przemieszczania po wyspach Landmarka zwanej „Tutaj„. Otóż, osoba, która poruszała się najszybciej i znalazła skrzynkę za skarbami, zajmowała działkę w okolicy i nazywała ja „Tutaj”, po czym udostępniała ją w galerii. Otwierając galerię, można wybrać opcję teleportowania się na tą działkę, więc podróż po wyspie odbywała się naprawdę szybko.

Wszyscy uczestnicy otrzymali ode mnie kody na różnego rodzaju przedmioty, które to nie znikną z konta nawet po zresetowaniu wszystkiego pomiędzy zamkniętą, a otwartą Betą. Do wyboru były stroje kolonisty, który umożliwia latanie oraz przedmiot na podwójny skok. Oba przedmioty możecie jeszcze wygrać, gdyż kody na nie będą rozdawać od czasu do czasu.

 

 

Poprzedni artykułStation Cash – kupujecie czy nie?
Następny artykułArgh… PlanetSide 2 – moje małe narzekania…
10 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Corvus

Łeee. Ja nic nie dostałem:-(. Kinya czym kopiesz, wydobywasz znaczy.

Corvus

Kinya, wszystko w swoim czasie. Cierpliwość jest wielką cnotą, ciepliwości najlepiej uczy wychowanie dzieci. Odkąd mam dwa małe wołki zbożowe:-), wiele zyskałem. Polecam Wszystkim.

DonJezo

Rany boskie! Tyle kamienia zmarnować :O
Na przyszłość lepiej pogadaj z kimś kto ma sifter lvl 3 żeby Ci to przesiał, artefakty będą raczej na pewno przy takiej ilości kamienia 😛

kociamafia

Minecraft 2.0

Teraz jest wysyp tych gier z tego co zauważyłem. Space Engineers, Landmark etc.

VintageMann

Jak się dostać dio tego landmarka? Jest jeszcze zamknięty?

VintageMann

Skuszę się, a jakże:)

VintageMann

Mogę liczyć kiedyś na czyjąś pomoc?