Już od jakiegoś czasu ekipa ArcheAge szuka sposobów na zwiększenie populacji graczy na nisko zaludnionych serwerach.

Wraz z premierą Sekretów Ayanad ekipa ArcheAge startuje z pierwszymi działaniami w tym kierunku.

Aby zachęcić nowych graczy do tworzenia postaci na serwerach o niższej populacji, ekipa ArcheAge będzie tymczasowo blokowała możliwość tworzenia postaci na serwerach o dużej populacji.

Pierwsza tymczasowa blokada rozpocznie się już w dniu dzisiejszym (piątek 13-tego marca) o godzinie 18-tej czasu polskiego i zakończy w poniedziałek wieczorem.

Oto lista serwerów na których nie będzie można tworzyć postaci przez kilka kolejnych dni:

  • Europa
    • Shatigon
    • Kyprosa
  • Ameryka
    • Aranzeb
    • Kyrios
    • Naima
    • Ollo
    • Salphira

Jeśli mieliście w planach stworzenie altów na tych serwerach lub zaproszenie znajomych do wspólnej gry, to musicie  to teraz odpowiednio zaplanować.

Zgodnie z zapowiedzią ekipa ArcheAge będzie monitorować tworzenie nowych postaci przez kolejnych kilka tygodni, a to oznacza, że tymczasowe blokady będą wprowadzane co weekend.

Osobiście nie wiem czy to dobry pomysł. Owszem, nie wyobrażam sobie w jaki sposób można połączyć serwery zważywszy na to, że tyle osób ma działki i domy, ale z drugiej strony wysyłanie nowych graczy na nisko zaludnione serwery może nie zachęcić ich do pozostania w grze.

No cóż, serwer na którym gram to Melisara i nie jest on zablokowany, więc jakby ktoś chciał spróbować ArcheAge to serdecznie zapraszam 😉

Poprzedni artykułZmiany na forum EQ Next i Landmarka
Następny artykułAch te postacie w H1Z1…
6 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Raido Lato

Gra nie powala, denny system walki (nudny point and click, na zwycięstwo w pvp bardziej wpływają staty niż skill gracza) i sandbox z którego można korzystać płacąc albo nie wyłączając gry (aby nabić labor). Nuda i wymuszanie płacenia graczy nie przyciągnie. Blokowanie serwerów to kolejny gwóźdź do trumny, nic więcej.

ArchW

Rozumem, że proponujesz inny system walki i likwidacje laboru. Coś jeszcze? Może 10000G na starcie, aby nie trzeba było grać? 🙂

Raido Lato

No proszę Cię, nie popadaj w skrajność. Co do laboru to wystarczy że gracze f2p też dostawaliby labor będąc offline (tak jak płacący tylko w mniejszej ilości). System walki zmieniłbym na non-target albo coś hybrydowego jak system w Terze. 10000G na start nie trzeba, trzeba żeby gra oferowała ciekawy sposób na ich zarobienie, Archeage daję taką możliwość patronom, graczom f2p nie za bardzo.

Raido Lato

Słowami „aby nie trzeba było grać?” przypomniałeś mi o botach których pełno w Archeage. Wygląda na to że expienie w systemie point&click jest na tyle nudne że „gracze” (ciężko nazwać ich graczami) wolą by samo się expiło.

ps. w poprzedniej wypowiedzi zamiast kropki postawiłem przecinek po słowie „Terze”, to literówka, mam nadzieje że nie na tyle uciążliwa aby wypowiedź stała się niezrozumiała. Opcji „edytuj” nie widzę.

Raido Lato

Też zarabiałem będąc f2p, prowadziłem ukryte farmy, craftowałem, robiłem trade runy. Zostawiałem włączoną grę na noc aby labor nabić do czasu gdy zobaczyłem rachunek za prąd. Z czasem bym uzbierał na dwa apexy (1600g) ale nie było w grze nic ciekawego do roboty w czasie nabijania laboru.
Twórcy Tery Online potrafili zrobić ciekawszy system walki i wypuścić grę w 2009 a istnieją starsze non-targety.
Producenci Archeage wybrali taki system walki jaki ma większość mmorpg – ok, tylko że ten system jest nudny i nie zmieni tego data rozpoczęcia produkcji.
Nadchodzi Black Desert, jeżeli Archeage nie nazbiera szybko graczy których gra by „wciągła” to zacznie upadać.
Dwoje moich znajomych też spróbowało grać w AA, ja z całej trójki wytrzymałem najdłużej. Każdego z nas gra irytowała i nudziła bardziej niż cieszyła.