Ekipa The Elder Scrolls Online poinformowała, że 2 listopada na PC i Xbox One oraz 17 listopada na PS4 ukaże się kolejne rozszerzenie dla tej gry – Orsinium.

Najnowsze rozszerzenie do tej gry przeniesie graczy do gór Wrothgaru i stolicy Orków. Oprócz nowych misji, gracze będą mieli szansę odwiedzić także nową instancję oraz arenę.

 

The Elder Scrolls Online to kolejna gra na mojej liście: „chcę zagrać, ale czasu brak”… Pięknie wygląda ten świat.

 

Poprzedni artykułWalka Luke z Darth Vader
Następny artykułNowy survival – Novus Inceptio
3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Wabciu

Zawsze w każdym TES wybierałem na początku rase imperialnych i pracowałem dla Legionu (Imperium jest moją ulubioną frakcją ze względu na to, że bardzo interesuje mnie historia i kultura starożytnego Rzymu na którym była ta frakcja bazowana). Bez tej frakcji to już nie jest ten sam TES. Chętnie pograłbym w tą grę ale to oraz fakt iż jednak jest to MMO (trochę inna mechanika i dopracowanie gry niż w singlu) trochę mnie odstrasza. Dlatego chyba jednak poczekam na nową część zwojów (która mam nadzieję będzie się rozgrywała w Thalmorze – Daggerfall był, Morrowind było, Cyrodill było, Skyrim było więc zostają tylko trzy opcje: pustynia Khajiitów, Thalmor lub kraj orków)

kapitan_laweta

Oby tylko nie skopali skalowania jak w skyrimie

PolicMajster

Niby MMO ale gra się jak w single player plus można porobić instancje w 4 ludzi. Niestety deweloperzy chcieli dogodzić wszystkim graczom i niestety powstała gra solidna, ale nie tak dobra fabularnie jak Skyrim. System MMO Social też pozostawia wiele do życzenia. Mi jako fanowi serii spodobała się ze względu na to, że jest tutaj jednak porządna fabuła. Na tle innych gier MMO to na prawdę mogę powiedzieć, że jest to zjawisko unikatowe. Gra starcza na bardzo długo.
Minusem jest cena. Kiedy gra kosztowała te 30-50 zł to się opłacało. Teraz cena wydaje się mocno wygórowana.
Imperialna rasa jest ale wersja gdzie jest odblokowana to koszmar dla portfela.