Jeśli myślicie, że gry takie jak H1Z1, czy też DayZ skierowane zostały do hardcorowych graczy, to się mylicie. W porównaniu do Escape from Tarkov to gry te skierowane zostały do casualowych graczy – tak przynajmniej wynika z wywiadu udzielonego przez Battlestate Games portalowi Gamespot.
Zgodnie ze słowami Nikity Buyanova: „Escape from Tarkov nie jest grą dla zabawy w klasycznym tego słowa znaczeniu”.
Poziom wejścia jest dość wysoki, tak jak pierwotnie przewidywaliśmy – i nadal podtrzymujemy tą decyzję, aby nasz gra była hardcorowa, prawie jak symulator. Dlatego też myślimy, że gracze, którzy po pracy od czasu do czasu pogrywają w Call of Duty nie będą się w niej czuli komfortowo. Jednakże, rozumiemy jakie są współczesne tendencje i zrobimy tak, aby gra ta była interesująca dla wszystkich, nawet dla tych osób, które nie są zaznajomione z grami taktycznymi.
Buyanov mówił także o tym, że gracz będzie mieć do dyspozycji bronie obecnie dostępne, a dzięki zastosowaniu realistycznych systemów mechaniki, trzeba będzie o nią dbać i utrzymywać w szczytowej formie. Jeśli chodzi o przeciwników, na w momencie premiery gracze będą musieli zmierzyć się z ludzkimi przeciwnikami NPC, natomiast kolejne rozszerzenia (DLC) mogą wprowadzić wilki i inne dzikie zwierzęta. Ta gra nie ma w sobie elementów fantasy, czy też sci-fi, więc zapomnieć można o wszelkich potworach, anomaliach i innych podobnych rzeczach.
Jeśli chodzi i opcje personalizacji broni, to gracze będą mogli zmienić i ulepszyć praktycznie każdy element. W jaki sposób? Wystarczy zwiedzać świat, znajdywać przedmioty, zabierać innym, wymieniać się z innymi graczami lub też po prostu kupić od merchanta. Nie będzie żadnej mechaniki odblokowywania poszczególnych elementów, po prostu trzeba będzie je zdobyć.
Gracze będą mogli wspólnie pokonywać poszczególne części rajdów, a niektóre z nich zaprojektowane zostały w taki sposób, że bez pomocy innych graczy nie da rady się go ukończyć. Co nas sprowadza do PvP, gdyż zabicie innych graczy jest możliwe, ale będzie to niosło ze sobą pewne konsekwencje, takie jak utrata reputacji oraz możliwość nałożenie bounty.
Niestety zła wiadomość, dla wielbicieli postaci żeńskich. Z racji tego, że prywatnych firmach wojskowych praktycznie nie można spotkać kobiet, BattleState Games na tą chwilę nie ma zamiaru dodawać tych postaci do gry. No cóż – realizm pełną gębą.
Dodatkowo Gamesspot zamieścił nowy film, na którym możemy obejrzeć 15 minut rozgrywki z Escape from Tarkov. Polecam go obejrzeć i pamiętajcie, że jest to wersja Alpha 🙂
