Star Citizen, tworzone przez studio Cloud Imperium Games super-ambitne MMORPG, ma na swoim koncie kolejne przełomowe osiągnięcie: zebranie 148 milionów dolarów od 1.796.467 osób!

Ze względu na przekroczenie tego kolejnego progu, twórca gry Chris Roberts, wysłał maila do wszystkich osób, które dotychczas wsparły jego projekt, w którym opisuje swoja wizję Star Citizena oraz tego, w jaki sposób społeczność pomaga ją tworzyć.

Dawno temu Wam obiecałem, że wszelkie dodatkowe pieniądze zebrane na różnego rodzaju cele jeszcze przed komercyjna premierą Star Citizen, przeznaczone zostaną na to by grę tę uczynić większą i lepszą. Moim wyzwaniem dla społeczności było: „Poziomem wsparcia to Wy decydujecie o naszej ambicji”. Od tego momentu trzymaliśmy się tej umowy. To właśnie dlatego mamy w tej chwili 428 pracowników na całym świecie i wciąż poszukujemy nowych, utalentowanych programistów. Jest to odmienne podejście od typowego wydawcy, którego głównym motywem jest generowanie zysków – większa sprzedaż, oznacza większe zyski dla akcjonariuszy. Wspaniałym przykładem jest technologia planetarna, z którą zadebiutujemy już za kilak miesięcy. Jeśli spojrzycie wstecz na pierwsze obietnice z kampanii na Kickstarter, to obiecaliśmy jedynie, że złożymy mały zespół aby zbadać technologię proceduralną, a nie że dramatycznie rozszerzymy grę przez umożliwienie zwiedzania każdej planety i księżyca. Ale dzięki stałemu wsparciu, nie tylko mogliśmy zatrudnić zespół we Frankfurcie, a następnie umożliwić im szybkie postępy w rozwijaniu tej technologii, która dostarczy planety o jakości z Crysis, ale także mogliśmy podjąć decyzję aby dostarczyć Wam w pełni zrealizowane światy i księżyce gotowe do wylądowania oraz zwiedzania.

Zdolność wylądowania i odkrywania jakiejkolwiek planety lub księżyca, otwiera przed nami nowy zestaw wyzwań, szczególnie jeśli chcemy zachować niesamowitą uwagę co do szczegółów, co jest znakiem rozpoznawalnym Star Citizena. Naszym celem ze Star Citizen jest ti, że każda lokalizacja, każdy system gwiezdny sprawi wrażenie, że istnieje w tym wszechświecie i ma namacalną historię. Nie możemy polegać na magicznych formułach aby to osiągnąć; chcemy aby to ludzkie dłonie odpowiedzialne były za te kreacje. A kiedy możecie zwiedzać cała planetę i księżyc, posiadanie jednego miejsca lądowania i punktu zainteresowania nie sprzedaje obietnicy tego niesamowitego wszechświata, więc już teraz myślimy o nowych sposobach dodawania treści i nowych lokacji: posterunki, wraki, małe osiedla, farmy, obiekty górnicze, ruiny, itd. Podczas gdy tworzymy narzędzia pomagające artystom i projektantom tworzyć światy tak efektywnie, jak to możliwe, wciąż musimy tworzyć ekosystemy, moduły budynków, rekwizyty, efekty i dźwięki. Każdy z tych elementów, przy zachowaniu naszej dokładności, to miesiące pracy.

[…]

Żadna inna gra nie ma tylu możliwości, Żadna inna gra nie ma takiego wsparcia. Jest to zaszczyt tworzyć coś, co podoba się tak bardzo. Nasz zysk jest widoczny w tym jak wiele możliwości rozgrywki jest widocznych w Star Citizen dzisiaj, w porównaniu do tego co było dwa lata temu, lub nawet 4,5 roku temu gdy po raz pierwszy powiedziałem o Star Citizen, ale to Wasz entuzjazm nas zainspirował i dał wolność aby zrobić to dobrze, a nie tylko zrobić aby było.

Cały list jest potwornie długi i jeśli chcielibyście go przeczytać, to znajdziecie go tutaj.

Oprócz tego, ekipa Star Citizen opublikowała kolejny odcinek Around The Verse, pokazujący sporo interesujących rzeczy związanych z technologią planetarną, a w tym księżyce, która pojawią się wraz z wersją alpha 3.0, zapowiedzianą na koniec czerwca 2017.

Oto czego możecie spodziewać się w wersji 3.0 Star Citizena

No i co o tym myślicie Pani i Panowie? Wsparliście Star Citizena, czy też macie to dopiero w planach?

Poprzedni artykułTwórcy Dark and Light o broniach i tworzeniu zaklęć
Następny artykułKwietniowe podziękowania dla czytelników BabaGra.pl!!!