Do 9 września (w południe) trwają beta testy Ghost Recon Breakpoint – najnowszej strzelanki Ubisoftu, więc osoby zainteresowane tą produkcją mogą wypróbować ją za darmo. To praktycznie ostatnia szansa, zważywszy na to, że premiera tej gry zaplanowana została na 4 października.

W beta testach mogą wziąć udział wszystkie osoby, które zakupiły już ten tytuł w przedsprzedaży lub też posiadają subskrypcję UPlay+, którą to do 30 września można wypróbować za darmo. Jednak uprzedzam, ilość błędów podczas rejestracji tej usługi zwala z nóg – no chyba, że to ja miałam pecha i trafiłam na wszelkie możliwe.

Prócz tego, dostęp do beta testów przyznany także został wszystkim osobom, które brały udział w sierpniowych testach technicznych.

Podczas bety, użytkownicy uzyskają dostęp do czterech regionów oraz kilkunastu misji, które pozwolą przetestować zawartość PvE: dwóch misji z fabuły głównej, kilku zadań dodatkowych pozwalających dowiedzieć się więcej o archipelagu i jego mieszkańcach, a także ośmiu misji frakcyjnych.

Obok tego udostępnione zostały specjalne wydarzenia w postaci trzech stref dronów, które znaleźć można w dostępnych regionach, gdzie gracze mogą sprawdzić swoje umiejętności walcząc z najtwardszymi przeciwnikami:

  • Murmury: małe latające drony, które zaatakują nieprzygotowanych całym swoim rojem.
  • Aamony: średniego rozmiaru drony lądowe charakteryzujące się zarówno zwinnością, jak i wysokim poziomem zadawanych obrażeń.
  • Behemoty: duże drony o ogromnej sile ognia i mocnym opancerzeniu.

To przyznać się, kto z Was ma zamiar wypróbować Ghost Recon Breakpoint? A może już podjęliście decyzję i zakupiliście tę grę?

Poprzedni artykułConan Exiles zmienia animacje broni, udostępnia rozszerzenie „Krew i Piasek”
Następny artykułWypełnione magią Citadel: Forged with Fire pokazuje system budowania fortec
1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
Mr Robost

Pograłem trochę w betę i to co mnie uderzyło to poziom trudności. Mam wrażenie że jedynka wybacza więcej jeśli chodzi o wykrycie. Tutaj następuje ono w następstwie nawet drobnego błędu i jest jak wrzucenie gnoju w wentylator – robi się ciężko 🙂
Poza tym gra mocno skręciła w stronę social – ale hub i to co się tam dzieje jest dla mnie ok, bo lubię grać w co-opie.
Gra zamówiona w przedsprzedaży – będzie co robić w długie jesienne wieczory.