Rewolucja przemysłowa w Civilization Online

Wiem, że nie powinnam pisać o grach, w które pewnie nigdy nie zagram, ale nie mogę się oprzeć.

Civilization Online wygląda po prostu zabawnie I bardzo chciałabym aby jakiś wydawca zdecydował się na lokalizację tej gry w Europie.

Okazuje się, że do gry tej dodano ostatnio rzeczy związane z kolejnym wiekiem – Wiekiem Przemysłu, co oznacza nowe bronie i pojazdy, w tym czołgi.

O co konkretnie chodzi w tej grze? O budowanie i tworzenie miast od podstaw. Co tydzień świat zostaje zresetowany i co tydzień gracze muszą podjąć decyzję do której frakcji chcą dołączyć. Dodatkowo gracze mogą wybrać, czy chcą zostać robotnikiem , czy może żołnierzem. Co ciekawsze także w czasie ofensywy można szybko budować wieże strzelnicze, które mają bronic miasta lub nawet świeżo zdobytych miejsc.

Z racji tego, że rozgrywka trwa maksymalnie 7 dni, w ostatniej aktualizacji wprowadzono dość ważną zmianę – dwugodzinny czas wojny, podczas którego można atakować i niszczyć miasta przeciwnych frakcji. Chodzi o to, aby głównie walki o miasta toczyły się wtedy kiedy na serwerze jest najwięcej graczy i aby uniknąć sytuacji, kiedy miasta będą przejmowane nocą. Oczywiście samo PvP jest w dostępne w grze przez cała dobę.

To co jest bardzo ciekawe, to fakt, że gracze tworzą w trakcie rozgrywki setki miast. Zważywszy na to, że dostępne są cztery walczące ze sobą frakcje – walki są praktycznie nieprzewidywalne. Może się okazać, że frakcja dominuje na froncie, a w tym samym czasie traci miasta na tyłach.

Walki wyglądają naprawdę przezabawnie – zresztą sami oceńcie. Im bardziej przyglądam się różnym filmom, tym bardziej ta gra mi się podoba.

Jedyne co mnie irytuje, to te koreańskie komunikaty…