Rozpoczął się gorący okres w świecie gier. Producenci prężą muskuły, przechwalają się, zachęcają, a nawet przekupują graczy – wszystko po to, by z tysięcy gier, które zadebiutują w niedalekiej przyszłości, wybrać właśnie ich.

Ostatni tydzień, to multum nowych zapowiedzi. Mam wrażenie, że z roku na rok jest ich coraz więcej. Mamy takie, które są zwykłymi „odgrzewanymi kotletami” jadącymi na sukcesie innych, ale i są też i ciekawe produkcje, które mogą nieco namieszać na na rynku.

Jednak powiem Wam, że po obejrzeniu kilku prezentacji, jestem nieco zdegustowana. Nie wiem, jak Wasze odczucia, ale mam wrażenie, że na pokazywanych nam zwiastunach króluje krew, flaki i bijatyki. Czy naprawdę w tego typu produkcje chcemy grać?

A gdzie kolorowe zabawne tytuły, podnoszące na duchu i wywołujące śmiech? To właśnie w takie pozytywne gierki chciałabym zagrać, ale wygląda na to, że coś takiego się nie sprzedaje. Obecnie panuje deprecha, strach i horrory.

Więc spośród wszystkich zwiastunów, które zobaczyłam w ostatnich dniach, wybieram te, które zaliczyłam do kategorii „być może zagram„. Czemu tylko „być może”, a nie na 100%? Bo nauczona wieloma przykładami ostatnich lat, poczekam na premierę i zobaczę, czy rzeczywiście otrzymamy to, co było nam obiecywane.

Dajcie znać, jakie gierki Wam wpadły w oko. Tak jak pisałam, tych zapowiedzi było tak dużo, że pewnie coś przegapiłam.

The Alters od polskiego studia 11 bit – gdzie decyzje mają znaczenie.

Starfield – tego tytułu nie trzeba przedstawiać. Szkoda, że singleplayer.

Redfall – tajemnice, wampiry i strzelanka. Nie wiem czemu, ale ten tytuł przyciągnął moją uwagę i pewnie zagram 🙂

Once human – postapokaliptyczny i horrorowaty survival. Wygląda BARDZO ciekawie.

Retreat to Enen – survival zachęcający nas do spokoju i opanowania. Damy radę?

Witchfire – świetnie wyglądająca gra od polskiego studia The Astronauts. Szkoda, że singleplayer 🙁

Call of Duty: Modern Warefare II – jestem zaskoczona, że mi się podoba. I chodzi mi tylko o kampanię. PvP mnie nie interesuje.

Nightingale – kolejny survival z wieloma światami. Na zwiastunie wygląda cudnie.

Stray – kocia przygoda w dziwnym mieście. To może być ciekawe. Premiera już w lipcu! 🙂

Poprzedni artykułRusza czerwcowa Ektravaganza w New World! Na start: bronie
Następny artykułEkstrawaganckie wydarzenia w New World, czyli nadciągają bonusowe punkty doświadczenia
2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
AniolD

Z tych co wymieniłas dwie gry przykuły moja uwage.
Nightingale – ta gierke obserwuje juz od dluzszego czasu… survival, steampunk no to co lubie XD
Redfall – nie wiem czemu skojarzyło mi sie z Secret World. Z takim strzelaniem tamte zagadki 😀 Moze to byc fajne 🙂
Co do Once human  musza pokazac cos wiecej. Klimat fajny ale…


PolicMajsterD

Gotham Knights ma mieć tryb kooperacji dla dwóch osób.