Nie powiem, jestem rozczarowana, bo naprawdę miałam nadzieję, że developerzy z malutkiego studia Fenix Fire Games dadzą radę ulepszyć Osiris: New Dawn, dzięki czemu gra przyciągnie większe zainteresowanie. Niestety, developerzy poddali się.

Plany były wielkie, a w ostatnich dwóch latach, wprowadzono naprawdę do gry sporo nowości, co napełniło wielu fanów optymizmem – w tym i mnie. Oczywiście Osiris: New Dawn nigdy nie miał mieć takiego rozmachu jak na przykład No Man’s Sky, jednak wiele osób miało nadzieję, że tak się stało, wyrażając to na różne sposoby – kulturalne, jak i bardziej agresywne.

Po sześciu latach – wliczając w to dwa lata z wydawcą o odzyskanie praw – Osiris: New Dawn opuścił wczesny dostęp i.. zakończono prace nad jego rozwojem, przenosząc grę w tryb utrzymania. Serwery nadal są czynne, cenę obniżono i krytyczne błędy będą naprawiane – jednak nic ponad to.

Wielka szkoda, ale mogę to zrozumieć. Po tylu latach ciężkiej pracy nad czymś co było pasją, przychodzi taki moment, że chce się odsapnąć i skupić uwagę na innym projekcie. Szczególnie, gdy nie przyciąga on takiej uwagi jakby się chciało.

Dobra wiadomość jest taka, że to nie koniec uniwersum Osiris: New Dawn. Po lekkim odpoczynku, developerzy wrócą do pracy nad kolejnym projektem.

ŹRÓDŁOSteam
Poprzedni artykułKoniec z rocznymi opowieściami w Elder Scrolls Online
Następny artykułThe Division 2 z wielkimi planami na Rok 5