W dniu wczorajszym okazało się, że mój lęk wysokości w grach nie zniknął, co najwyżej zrobił się troszkę mniejszy… Ciuteczkę – bo nadal miałam „serce w gardle” zwiedzając nowa działkę DonJezo.

W końcu natrafiłam na złoża kamienia księżycowego w Landmarku, co mnie bardzo ucieszyło gdyż był to jedyny surowiec, którego nie mogłam znaleźć. Po udanej godzinie poświęconej kopaniu kamyczków, udałam się na zwiedzanie nowej działki DonJezo (wyspa Timber) – jednego z członków naszej landmarkowej gildii Cech Rzemiosł Różnych.

Czego się nie spodziewałam to fakt, iż działka ta położona jest potwornie wysoko hen pod niebem. Nawet nie wiedziałam iż można tak wysoko cokolwiek budować. Ostatnie aktualizacja dodała do gry ruchome platformy i teleporty (zepsute obecnie), dzięki którym dostanie się na podniebna wyspę nie przysporzyło większych problemów. No może poza moim zbliżającym się zawałem serca im wyżej leciała platforma….

Zejście na dół było jeszcze bardziej traumatycznym przeżyciem jak dla mnie bo musiałam się wystrzelić z „katapulty”, chociaż dzięki moim lagom – nie było aż tak strasznie 🙂

Oczywiście, zdaję sobie sprawę, iż to dopiero początek prac nad tą wyspą, ale z pewnością będę ja odwiedzać (ni za często, bo serce mi nie wytrzyma) aby zobaczyć postępy.

A może DonJezo stara się zbudować Tenobrus Tangle z EQ2? Do tej pory pamiętam swoje piski jak musiałam skakać z wodospadu i trafić do wody aby nie zginąć, by móc znaleźć się na dolnej części wyspy. Ale to było wiele lat zanim dodano latające mounty – teraz jest za łatwo w EQ2…

Poprzedni artykułLuperza opuszcza SOE, Roshen nowym CM dla EQ2
Następny artykułNajlepiej sprzedające się przedmioty z Player Studio
1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
DonJezo

W EQ2 nie grałem. Po screenach widzę jednak, że Tenobrus Tangle jest dość podobny do mojej wizji ^^