Dzisiaj jest 13 luty, a do tego piątek. jak tylko się obudziłam to miałam złe przeczucie i nie za bardzo chciałam się logować do jakiejkolwiek gry…

Jednak w ArcheAge byłam umówiona na przewiezienie paczek z Halcyony (drugi kontynent) do Solis i jakoś było mi tak głupio wystawiać kumpla. Żeby było ciekawiej jemu też się nie chciało przewozić paczek, ale jak to powiedział „samo się nie zrobi„…

Wpierw postanowiliśmy przewieźć paczki z Solis do Halcyony i juz wtedy zaobserwowaliśmy coś dziwnego. Samotny, pusty statek handlowy stojący obok morskiej fortecy niedaleko brzegów Halcyony.

Wiedziałam, że coś będzie nie tak i nie powinniśmy ładować paczek an statek. Tym bardziej, że były to paczki z serami i winami, czyli te najdroższe w grze. „Nie damy się przecież zastraszyć, ładuj paczki„… No i załadowaliśmy.

Jak tylko odbiliśmy od brzegu Halcyony okazało się, że niedaleko fortecy ukrywali się piraci. Nie mieli przywołanych statków i byli niewidzialni. A potem był już tylko chaos…

Udało się nam na chwilkę przybić do brzegu Halcyony i zdążyłam wypakować kilka paczek podczas gdy kolega walczył o utrzymanie statku przy brzegu gdy wrogowie przywoływali kolejne statki odpychając go i odciagając od brzegu. Niedaleko była strefa wojny, a to oznaczało śmierć kapitana i przejęcie statku.

W sumie straciliśmy 12 paczek, całe szczęście statek nie został zniszczony…

20150213_archeage_atak_na_merchant2 20150213_archeage_atak_na_merchant

Na następny raz, pamiętajcie, że warto posłuchać się babskiej intuicji…

Poprzedni artykułDavid Carey odpowiada na pytania
Następny artykułPiątkowy hotfix w H1Z1
2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
kociamafia

Te współczesne MMORPG nastawione na PvE to zupełnie jak druga praca.

Pracuję w transporcie i już sobie wyobrażam jak loguję się w weekend po pracy i znowu muszę przewozić ładunek. Co za koszmar xD