Nie wiem czy pamiętacie, ale jakiś czas temu wybuchła wielka dyskusja dotycząca edytowania plików .ini i ułatwień jakie dzięki temu mogą uzyskać gracze.
Chodzi głównie o to, że zmniejszając niektóre ustawienia na minimum można zneutralizować chociażby efekty z granatów dymnych, czy też rozbłysk z lufy.
To, że od czasu premiery niektóre z ustawień mogły zostać całkowicie wyłączone, nazwane zostało przez pracowników DBG exploitem, co nie za bardzo spodobało się graczom PlanetSide 2. Zgodnie z zapowiedzią, niektóre opcje zostaną zmieniona, tak aby gracze edytując ten plik, nie mogli ich wyłączyć – chodzi w szczególności o linię [particledistancescale=0].
Zmiany te jednak nie są wystarczające dla ekipy PlanetSide 2, gdyż niektóre efekty są praktycznie niewidoczne na niskich ustawieniach gry. I to ma się właśnie zmienić.
Nasz ulubiony (jedyny?) grafik PlanetSide 2 – Matthew Sherman, który do niedawna zajmował się zmianą w wyglądzie broni dla jednostek MAX, rozpoczął prace nad zmianą wyglądu niektórych efektów w grze. Oto jego pierwsze zmiany:
Po ostatniej dyskusji na temat dymu i jak się on zmienia w zależności od ustawień graficznych, zacząłem się przyglądać, co można zmienić aby wyrównać szanse we wszystkich ustawieniach graficznych. Myślę, że zrobiłem krok w dobrym kierunku, ale to jednak nie jest jeszcze to co by, chciał osiągnąć. Problem jest taki, że kod gry skaluje cząstki efektów, kiedy się do nich zbliżamy (wypełnienie jest drogie), a to oznacza, że staje się to praktycznie bezużyteczne gdy stoi się wewnątrz chmury dymu.
Mam jednak związane ręce bez wsparcia kodu, który pozwoliłby mi określić kiedy to może i nie może się zdarzyć. Na ta chwilę muszę zostawić to tak jak zmieniłem – minimalnie lepiej niż na serwerach Live.
Zgodnie z jego słowami, w jego planach jest poprawa wyglądu niskich ustawień w stosunku do wysokich, a nie degradacja wysokich ustawień.
Zrobiłem co w mojej mocy aby nie znerfować, ani nie zbuffować wyglądu dymu na wysokich ustawieniach. Staram się aby dym był tak samo efektywny na niskich ustawieniach.
To nie jedyna rzecz którą ma w planach zmienić Matthew. Niektore bronie w PlanetSide 2 maja bardzo duży rozbłysk z lufy i to właśnie jest na liście rzeczy „do poprawy” – nie wiadomo tylko kiedy konkretnie.
I dobrze, w sumie to mnie dziwi, że od początku tak nie robili. Nie można tego nazwać „exploitem”, skoro to jest zależne bezpośrednio od sposobu oprogramowania dostarczonego przez SOE/DGC. Po prostu na niższych ustawieniach gra wygląda gorzej, ale skuteczniej się gra. BF BC2 miało doskonały system powiązany z tym – jakość graficzna nie wpływała na postrzeganie rozgrywki.
Pierdoly.