O tym, że nowo tworzony koreański FPS Ghost in The Shell będzie mieć premierę na Zachodzie, wiedzieliśmy już od jakiegoś czasu.
W dniu dzisiejszym Nexon America oficjalnie ujawnił ta grę na Zachodzie wraz z jej oficjalną nazwą – Ghost in the Shell: Stand Alone Complex – First Assault Online. Jest to taktyczna strzelanka drużynowa, gdzie gracz wciela się w rolę żołnierza zwalczającego terrorystów na ulicach cyberpunkowego miasta przyszłości.
First Assault oparta jest na znanej historii – Ghost in The Shell, stworzonej przez Masumanego Shirowa. Gra ta tworzona jest przez studio Neople i dostępna będzie dla graczy w 2016 roku, natomiast już teraz można aplikować się do zamkniętych beta testów, które to rozpoczną się 1 października 2015. I uwaga: Polska jest na liście krajów gdzie gra ta będzie dostepna 🙂
Gracze na starcie gry do wyboru będą mieć osiem postaci – cybernetycznie ulepszonych żołnierzy. Dzięki zdobywanemu doświadczeniu będą oni rozbudowywać swoją postać i odblokowywać specjalne umiejętności. Każda postać ma unikalne atrybuty, które odzwierciedlają cechy oryginalnej serii, na przykład Motoko Kusanagi posiada termo-optyczny kamuflaż, a Saito dzięki swojemu ulepszonemu wzrokowi jest w stanie oznaczyć przeciwników.
Dodatkowo First Assault posiada funkcję „SkillSync”, która pozwala graczom na wykorzystanie udostępnionych przez innych członków drużyny ich cyber-umiejętności, co znacznie zwiększa możliwości każdej drużyny.
Osoby, które zostaną zaproszone do zamkniętych beta testów otrzymają od Nexon prezenty w postaci rezerwacji nazwy postaci w grze oraz unikalną skórkę na broń.
Więcej filmów z koreańskich beta testów znajdziecie tutaj.
To co, ktoś z Was jest zainteresowany Ghost in the Shell: Stand Alone Complex – First Assault Online?
Imagine Dragons – Radioactive często leciała ta nuta gdy brałem udział w międzynarodowych warsztatach Business Week, wiele wspomnień wróciło 😉
Co do samej gry… Jak długo technika będzie stała w miejscu? Grafika od 2011 roku (BF3) stoi praktycznie w miejscu to samo AI, gameplay (90% gier nie obsłuży więcej jak 32 graczy, niezniszczalne środowisko, instancje), wymagania gier dziwnie rosną i wyglądają coraz gorzej. W tą grę grałem już kilka razy tylko pod innymi tytuałmi (Warface, FEAR Online, AVA, SKILL itp. itd.).
Grafika zalosna. Sama gra traci troche odgrzewaniem kotleta i to tak mocno na sile. Raczej nie wroze im wielkiego sukcesu.
Technicznie i graficznie o wiele lepiej prezentowal sie Brink – a tez gra umarla chwile po premierze :/
Technika będzie stała w miejscu dopóki nie wyjdzie nowa generacja konsol ponieważ dzisiejsze złomki ledwo radzą sobie z tym co mają teraz z gorszą grafiką i 30 FPS. Komputer można zmodernizować i dostosować do nowych gier a konsole trzeba kupić na nowo. Więc one blokują rozwój tych gier.
Szkoda fajnego tytułu marnować