Oglądałam w sobotę rankiem stream dotyczący H1Z1: King of the Kill i zdziwiłam się gdy głównym gościem programu był projektant tej gry – znany doskonale graczom PlanetSide 2 Alex „Muldoonx9” Hoffman.
Jeszcze bardziej mnie zdziwiło, gdy usłyszałam, że do przeszedł on do ekipy H1Z1: KotK kilka miesięcy temu wraz z dwoma innymi projektantami aby wspomóc rozwój tej gry. Musze powiedzieć jednak, że bardzo zachwalał PlanetSide 2 i co chwilę zachęcał do wypróbowania tego tytułu 🙂
No dobrze, to zerknijmy an to co dziaż sie może w niedługim czasie w PlanetSide 2.
Wrel zaprezentował kilka ciekawych elementów nad którymi ostatnio pracuje. Po pierwsze to osłona, którą będą mogli postawić inżynierowie. Nie będzie można przez nią przebiec, ale będzie można z łatwością przeskoczyć. O ile nie podał on jeszcze szczegółów dotyczących funkcjonowania tego nowego narzędzia, to wiadomo, że po postawieniu jednej z tych ścianek w najbliższej okolicy nie będzie można postawić kolejnej. Wspomniał też coś o tym, że być może granaty EMP będą miały jakiś wpływ na te osłony.
Oprócz tego pracuje on nad zmianą wyglądu efektów osłon dla Ciężkiego Szturmowca, czyli popularnego HA. Nie jest to jeszcze oficjalna wersja końcowa, ale na ten moment wygląda to tak:
I na koniec bardzo trudne, ale i intrygujące pytanie zadane przez Wrela, które wzbudziło wśród graczy PlanetSide 2 sporo kontrowersji:
Co jeśli nie moglibyście się odrodzić, ale musielibyście wezwać pomoc („call for extraction”), czyli prośbę dalekiego zasięgu podobną do „I need a ride”, jeśli znajdujecie się na teranie należącym do przeciwnika?
To bardzo zależy jak miałoby to działać. Z tak małą ilością informacji spekulacje są bezcelowe. Na pewno byłoby to upierdliwe dla atakujących, którzy i tak mają trudniej. Jeśli miałoby to naprawdę utrudniać robotę w ataku to zbetonuje to nawet bardziej sytuacje na kontynencie.
Ale za mało informacji
Całkiem przystępnie wyglądają te osłony, ale ja tam dalej czekam na Behemota i te wielkie statki i chyba się nie doczekam… :-/
Osłonki spoko.
Co do pomysłu to beznadzieja. W takim zerg fight’cie byłby spam wzywania pomocy, a w małych walkach nie byłoby szans przejęcia bazy przeciwnej frakcji. Małe walki by zniknęły, a na kontynencie były by tylko 3 zerg fighty (każda z frakcji między sobą) i ghost-capy, beznadziejaaa
Z tymi zergfit’ami i sytuacją którą tak ładnie opisujesz to już chyba jest od jakiegoś czasu, a ostatnio stało się to jeszcze bardziej odczuwalne :-/ (przynajmniej na Millerze). Zaskoczeniem nie będzie jak oczywiście napomnę o wiecznie zergujących DIG’ach (najbardziej z wszystkich zergfitów rozwalają walki,a do tego na siłę i za wszelką cenę lockują kontynenty-zdarza się że w ciągu 20-30 minut od odblokowania kontynentu) którzy ostatnio BARDZO chcą pokazać jak to licznym outfitem są. To pociąga za sobą reakcję innych frakcji, przez co coraz częściej widuję kilka outfitów TR które ładują się razem na jednego hex’a tak że obrona staje się niemożliwa (wygląda to tak jakby brali poprawkę na overpop’owe dropy Vanuchów do obrony placówek). No i jest jeszcze bezmyślne BHO które jest przeklinane przez większość outfitów NC za ładownie nadwyżki populacji do obrony/ataku placówek.
W przeciągu ostatnich 2 tygodni zauważyłem że granie staje się w Planetside’dzie mordęgą, a nie frajdą. Źle to wróży dalszemu rozwojowi i pozyskiwaniu/utrzymywaniu graczy. 🙁
1. Usunac Lattice
2. Przywrocic stary system surowcow (infatry, air, ground) i cooldown na respienie pojazdow
3. Przywrocic stary wyglad map
4. Cieszyc sie PlanetSIdem!
Dlaczego te kapusciane glowy tego nie rozumieja? dlaczego musze uwsteczniac gre?
Male walki zniknely jak wprowadzili lattrice i usuneli zasoby i cd na pojazdach 🙂 czyli jakies 3 lata temu widac dawno nie grales.
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Kinya jest jakaś możliwość, żebym nie widział ze swojego konta wszystkich postów Balrogosa, w których występuje słowo „lattice”? ^^