Ostatnie pół roku nie było zbyt dobre dla ekipy PlanetSide 2, która zmniejsza się z miesiąca na miesiąc.
Dla przypomnienia to Adam Clegg, Jimmy Whisenhunt odeszli do H1Z1, a niedawno dołączył do nich Devon, którego nazwiska nie znam ale używa on nicku 1,99$ Taco. Oprócz tego z SOE odeszli także Maggie Luperza, Tramell Isaac, David „Malorn” Bennet oraz Pawkette znana z prac nad wersją PlanetSide 2 na PS4.
Kilka godzin temu Matthew Higby zamieścił na Twitterze nieco dziwną informację i od razu rozpoczęły się spekulacje dotyczące nie tylko jego odejścia z SOE, ale także chęci prac przy PlanetSide 2.
Next game I work on I want to have a much richer backstory, sense of place & raison d’etre.
— Matthew Higby (@mhigby) grudzień 28, 2014
„Chciałbym aby następna gra przy której będą pracować miała bogatsze tło (lore), sens miejsca oraz powód istnienia.”
Mnie najbardziej zaskoczyła wzmianka o lore, gdyż zanim PlanetSide 2 miało swoja premierę, mieliśmy szansę poznać wiele historii dotyczących wydarzeń dotyczących ludzi i w jaki sposób znależli się oni na Auraxis. Szkoda tylko, że po premierze ekipa PlanetSide 2, której szefuje Higby zapomniała o tych opowieściach…
Też mnie zdziwiła ta wzmianka o lore, gdyż jest ono całkiem rozbudowane. Problem tylko w tym, że nie jest ono zamieszczone w grze. Gdzie są plakaty propagandowe w bazach TR? Gdzie możemy zobaczyć lub usłyszeć jakąś ważną postać oprócz oficera/papy vanu/ pracowniczki korporacji? Czemu nie są organizowane co jakiś czas „eventy” wpływające na rozwój lore w czasie rzeczywistym? (W środku indaru rozbił się niezidentyfikowany obiekt, trzeba go zabezpieczyć za wszelką cenę itp). Czemu nie ma żadnego intra wprowadzającego w historię auraxis i frakcji którą wybrałeś przy zakładaniu postaci (czyli filmy pokazujące punkt widzenia każdej frakcji). Przecież on jest dyrektorem kreatywnym (jeszcze) więc mógł lub może się postarać o zamieszczenie takich rzeczy w grze.
Ale osoba która dopiero trafia do gry nie zostaje zapoznana z historią Auraxis. Nigdzie nie ma zupełnie żadnej wzmianki o tym. Gra naprawdę nie ma większego sensu ponieważ zdobywanie placówek nic nie daje oprócz expa. Odblokowane bronie i tak będą miały zmienione statystyki. Końca nie widać, bo co róż coś nowego dodają.
Smutne ale prawdziwe. Sam nie wiem jak długo jeszcze pogram. Nie rezygnuje bo mam niezłą postać, co pozwala się trochę pozbawić. Ale coraz większy szlak mnie trafia przez dynamikę. Obrywam mimo, że zdążyłem wskoczyć do budynku lub schować się za ścianą. Kiedyś dosłownie wpadłem do pokoju i na samym środeczku umarłem, a od ostrzeliwanego wejścia były co najmniej 3 metry.
*pobawić (idę spać :P)
Bo broń sama się nie wymyśli i pieniądze nie zarobią
Psują PS2 pod kątem balansu i optymalizacji, a później nie widzą tych błędów sami, dlatego narzekają 😛
Mam nadzieję, że jak ktoś do ekipy dojdzie to nie będzie to artysta od siedmiu boleści.
Albo zmiany w ekranach ładowania – zamiast samej panoramy Indaru dać plakaty lub zdjęcia dotyczące postaci, którą gramy (jak TR to propaganda TR, jak VS to jakieś kosmiczne cuda niewidy, jak NC to Deklarację Praw Człowieka), etc…
A wystarczyło dać filmik/napis
„Nie żyją już ci którzy pamiętali jak się to zaczęło, wojna zakorzeniona w sercach każdego trwać będzie aż do unicestwienia wroga”
W takich grach sens oraz chęci do dalszej gry tworzą inni gracze i outfity.
Fajny pomysł 🙂
jak na moje to higby powinien zniknąć z SOE lata temu.
Zgadzam się z Simionem! Sens gry jest taki aby napitalać wroga, zyskać XP aby zmienić go na broń i dzięki temu mocniej napitalać wroga. No i by poprawiać statystyki. Jedyną rzeczą która troche mobilizuje jest końcówka alertu który jest szansa wygrać, a poza tym jak w polskim filmie- noic sie nie dzieje, dzień jak co dzień, bij i nie daj się zabić. Najlepoej to widać gdy w sasiednich bazach są 2 wrogie zergi bez wyraźnej przewagi i na zmianę zajmują te same bazy… I trwa to… Aż sie zrobi 1.00 w nocy i niemcy z cobalta pójdą spac. Nie dziwię się w sumie że odchodzą ludzie z ps2 no bo co tam w sumie mają robić. Nic nie robią – źle bo nudno, coś zrobią- źle bo zepsują 3 inne rzeczy przy okazji. Jak tu się nie frustrować jak się jest dyrektorem KREATYWNYM. Niedługo tam w tym SOE zostanie tylko sprzątaczka i cieć. Może to i lepiej – przynajmniej nie znerfią zadnej kolejnej broni kórą mam. A grać będziemy póki sprzątaczka nie wyrwie odkurzaczem kabla zasilającego serwer. I tak nastanie koniec.
A tak BTW to facjaty tego typa tak skrajnie nie toleruje że płakać nie będę jak pójdzie kreować ideologię do „sapera” do mikrosoftu.
\\wiem jestem faszystą, świnią, drobnym pijakiem, prawda\\
Masz gadane chłopie, szacunek za te sentencję. Jakbyś pisał scenariusz „Klanu” to bym go oglądał.
NC i deklaracja praw czlowieka WTF?
Z 1-2 lata PS2 postoi a potem koniec, olewacto totalne nie sluchanie sie community. Brak rozwoju gry od jakiegos czasu, nie przemyslane decyzje, chore murzyńskie fantazje jak co powinno wygladac i robic.
zniszczyli koncepcje gry to teraz wyskakuja z plonacego statku
Może odsprzedadzą komuś licencję i gra będzie rozwijana przez inne studio… Bo obecne jest coraz gorzej z gry praktycznie znika lore zostaje red, blue i purple team. Blokowanie kontynentów to największy badziew jaki mogli zrobić, Hossin też jest do dupy. Od premiery ta gra niczego innego nie potrzebowała poza naprawą bugów i optymalizacji. Teraz jest w huy nudno.
Widzę, że dobrze znasz historię PlanetSide, choćby pobieżnie.
Tak NC które zabija niewinnych ludzi i Deklaracja Praw Człowieka wtf.
Jesteś zbyt nowym graczem aby pojąć i wiedzieć po co są te zmiany.
Jakbyś przeczytał cokolwiek to być wiedział o co chodzi. Twoje komentarze na babagra powinny być automatycznie wyrzucane, bo nic nie wnoszą do dyskusji a często są wręcz dekonstruktywne dla niej.