Fortuna może i sprzyja śmiałym, ale by zdobyć sławę oraz bogactwo gracze Dauntless potrzebują nieco więcej niż sama odwaga. Od wczoraj liczą się także umiejętności i nieco szczęścia.
Do Dauntless trafiła wczoraj pierwsza wielka aktualizacja od czasu premiery – Fortune and Glory, która wprowadziła multum nowości: nowe wyzwania związane z systemem rankingowym, dwie nowe przepustki sezonowe, a także niepozornie wyglądające szkodniki.
Dzięki nowej formie rozgrywki zwanej Trialami, gracze mogą sprawdzić swoje siły oraz umiejętności podczas walki z nowymi zmodyfikowanymi Behemotami, które zmieniać się mają każdego tygodnia. Nad wyzwaniami tymi czuwać będzie Lady Luck, która przybyła do Ramsgate holując za swoim statkiem nową tajemniczą wyspę.
Do dyspozycji graczy oddane zostały dwa poziomy trudności: normalny oraz nieustraszony (dauntless). Ukończenie prób na poziomie normalnym nagradzane jest Steel Markami, za które można kupić modyfikacje do broni oraz ataków. Wyzwania na poziomie nieustraszonym nagradzają Gilded Marks, za które można zakupić od Lady Luck ekskluzywne przedmioty kosmetyczne.
Dzięki nowemu systemu rankingowemu, gracze biorący udział w tych wyzwaniach będą mogli zobaczyć gdzie plasują się na tle innych uczestników. Użytkownicy będą mieć niewiele czasu by nazwa ich postaci pojawiła się na tablicy, gdyż ranking resetować się będzie co tydzień wraz ze zmianą Behemotów.
Prócz tego udostępniono także pierwszą z dwóch przepustek sezonowych do Dauntless, które zaplanowane zostały na bieżące lato. Pierwsza z nich – High Skies, zainspirowana została korsarzami i jest już dostępna, podczas gdy druga – Zephyr Strike, udostępniona zostanie w sierpniu.
Muszę jeszcze wspomnieć o Smolluskach, pierwszych agresywnych szkodnikach jakie – prócz Behemotów, można spotkać na wyspach. I może stworzenia te wyglądają niepozornie, to kilka z nich może już spowodować spory komplikacje podczas walki. Twórcy mają w planach wprowadzić kolejne takie stworzonka.
