Coś nowego na horyzoncie dla fanów strzelanek: Disintegration. Produkcja ta tworzona jest przez studio V1 Interactive założone przez Marcusa Lehto, byłego dyrektora kreatywnego studia Bungie.
Pod koniec stycznia (28 i 29) ruszą pierwsze zamknięte beta testy tej gry, po czym 31 stycznia rozpoczną się otwarte beta testy, które potrwać mają około doby. Data premiery nie została jeszcze podana, ale zaplanowana jest na ten rok.
Oba beta testy pozwolą graczom przetestować dwa z trzech szaleńczych trybów wieloosobowych, które będą dostępne w pełnej wersji gry w chwili premiery:
- W „Dostawie” gracze konkurują ze sobą podczas dwóch dynamicznych rund, kiedy to jedna drużyna stara się dostarczyć ładunek – co może zrobić wyłącznie oddział naziemny – a druga broni terenu.
- W „Kontroli”, dwie drużyny walczą o dominację nad różnymi punktami do przejęcia. Gracze muszą zachować oddział naziemny przy życiu i utrzymać go w obrębie strefy. To jedyny sposób na zyskanie wyniku, który pozwoli wygrać mecz.
W wersji beta dostępne będzie siedem wyjątkowych ekip z ostatecznej wersji gry, między innymi zwiększający obrażenia Tech Noir czy atakujący za pomocą broni jądrowej Warhedz. Celem obu wersji beta będzie sprawdzenie stabilności gry oraz pozyskanie opinii od graczy przed jej premierą w tym roku.
Zainteresowani?