Jestem przekonana iż wiele osób wie już o tym, iż w dniu wczorajszym Sony oraz PlayStation Network znalazły sie pod atakiem DDOS, który spowodował wiele utrudnień dla graczy.
O ile ataki DDOS zdarzają się coraz częściej i zaczynamy się powoli do nich przyzwyczajać chociaż nadal wkurzają nas co nie miara, o tyle to co się stało w dniu wczorajszym jest według mnie naprawdę szokujące.
W dniu wczorajszym pewna grupa hackerów, która była odpowiedzialna za ataki DDOS na Sony oraz inne sieci/gry (Battle.net, Eve Online, League of Legends) wysłała groźbę poprzez Twitter do American Airlines o podłożonej bombie w samolocie, którym podróżował John Smedley.
Parę godzin wcześniej Smedley poinformował, że przez jakiś czas nie będzie mieć dostępu do internetu, gdyż właśnie wsiada na samolot lecący z Dallas do San Diego. Zanim upłynął lot, Smedley ponownie poinformował, iż jego samolot został przekierowany do Phoenix z powodu naruszenia bezpieczeństwa.
Wcześniej tego popołudnia, grupa hackerów, która atakowała PSN i Sony zamieściła na swoim koncie Twitter groźby pod adresem American Airlines.
.@AmericanAir We have been receiving reports that @j_smedley’s plane #362 from DFW to SAN has explosives on-board, please look into this.
Już w trakcie trwania lotu, zamieścili oni także zdjęcie biletu elektronicznego wraz z zapytaniem skierowanym do Smedleya oraz Sony czy jest to jego lot i z informacją, że się „modlą za pasażerów”.
Na podstawie tych gróźb samolot ze 185 ludźmi na pokładzie musiał zostać przekierowany na najbliższe lotnisko, czyli do Phoenix.
Jak dla mnie, to ta nudząca się banda dzieciaków, jednym wpisem na Twitter z bezmyślnych trolli stała się terrorystami. Mam nadzieję, że poniosą oni konsekwencje swoich czynów, tym bardziej, że grożenie bombą w Stanach jest przestępstwem federalnym i zajmuje się tym teraz FBI.
już myślałem,że to anonymous chce mi grę zabrać
Akurat tutaj to jakieś Jaszczurki zaatakowały :/
z tego co wiem wiele gier zostało zaatakowanych ^^ np. LOL też 😛
ah to jest jak nie doczyta się newsa 😀
Gdyby nie Hakerzy, to wiele tego co znamy, nie było by dane nam znać.
jest różnica między hakerem a chamem idiotą i prostakiem co lubi innym przeszkadzać
Wczoraj nie odczułem tego, że LOLa atakowali. Były te loss prevented ale nic poza tym, pink taki jak zawsze.
Otóż to 😉 Więc nie wiem czy owych wymienionych można nazywać hakerami…
Script kiddies.
Do DDoS to nawet nie trzeba być hakerem – wystarczy wiedzieć, do kogo napisać i komu zapłacić – a później haker tylko wpisze odpowiednie IP i 200 tysięcy komputerów-zombie robi to, za co zapłacono.