No tego to się nie spodziewałam. Owszem, już kilka miesięcy temu studio Turbine zakomunikowało iż skupi się głównie na produkcji gier F2P na mobilki, ale nie sądziłam, że koniec końców te dwa tytuły MMORPG trafią pod skrzydła Daybreak Games Company.

Wczoraj, szef zespołu pracującego nad Lord of the Rings Online oraz Dungeons & Dragons Online – Rob „Severlin” Ciccolini, ogłosił, że on oraz dwa zespoły programistów pracujących od dawna nad tymi tytułami, rozstają się ze studiem Turbine i przechodzą do niedawno utworzonego niezależnego studia Standing Stone Games.

Z jednej strony jest to bardzo dobra wiadomość dla fanów tychże dwóch tytułów, którzy mogli czuć się dość mocno zaniepokojeni po wcześniejszych informacjach studia Turbine.

Z drugiej strony natomiast zmiana ta oznacza koniec innych długoletnich i uwielbianych przez wielu graczy produkcji: Asheron’s Call i Asheron’s Call 2.

Pozostaje jeszcze niepewność graczy związana z DayBreak Games Company, twórcą takich gier jak EverQuest, PlanetSide 2, DC Universe, czy H1Z1, który to stał się nowym wydawcą LOTRO i DDO…

Zgodnie z oficjalnym komunikatem, mimo tego że Turbine nie będzie już zaangażowane w prace nad LOTRO i DDO, zmiany te praktycznie nie będą mieć wpływu na graczy tych dwóch tytułów MMORPG. Gry będą nadal dostępne, nie zmienią się także konta graczy, model biznesowy gier i tym podobne.

Podobnie rzecz ma się z grami DayBreak Games Company, na które to zmiana ta nie powinna mieć żadnego wpływu.

No i co o tym myślicie o tej zmianie Panie i Panowie? Czy LOTRO i DDO rozkwitną pod skrzydłami DayBreak Games?

Poprzedni artykułNiewolnictwo i walka w Conan Exiles
Następny artykułPrzebudzenie ostatnich klas w Black Desert: Witch i Wizard
3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Balrogos

Nie wiem gralem kidys w LOTRO jak bylo na abonament.

Joe Rachitynowy

Gry mobilne? Peasanty wszędzie 😀

PLHammerhand

Casuale, nie peasanty. Peasanty grają na konsolach.