[EQ2] Avatar dla każdego?

Od jakiegoś czasu gildie rajdowe maja szansę na walkę z Avatarami niektórych Bogów i w nagrodę za zabicie dostają najlepszy sprzęt w grze. Problemem dla niektórych graczy jest fakt, iż na każdym serwerze jest zazwyczaj jedna gildia, która dominuje wszystkie walki z avatarami.

Avatary to naprawdę gorący temat na forum EQ2. Wiele gildii chciałoby chociaż spróbować takiej walki ale niestety tylko niektóre, głównie te najbardziej hardcorowe, maja na to szansę. Dlaczego? Avatary mogą się pojawić w każdym momencie dnia i nocy, a nie wszyscy gracze są w stanie poświecić swój czas aby zalogować się do gry zanim inni gracze to zrobią i zabić avatara zanim inne gildie się zbiorą. Nie wspominam już o tym, że o ile Sullon, Tallon i Vallon pojawiają się w tym samym miejscu to Tunare, Marr i Rodcet Nife mogą pojawić się w jednym z kilku miejsc w danej zonie.

Wiele osób domagało się aby w momencie pojawienia się Avatar na serwerze wyświetlał się komunikat informujący o tym fakcie. Wiele osób domaga się również aby walki z Avatarmi były bardziej dostępne dla innych gildii a nie zdominowane przez ciągle te same gildie. Mi osobiście nie przeszkadzają zasady związane z Avatarmi, czyli „kto pierwszy ten lepszy”. Ewidentnie płacze graczy zostały usłyszane przez developerów…

W dniu wczorajszym Kander poinformował iż każdy gracz będzie miał okazje walczyć z Avatarami, a dokładne zmiany poznamy w przyszłym tygodniu kiedy to opublikowany zostanie kolejny list producenta.

W pierwszej chwili po przeczytaniu tej wiadomości byłam zadowolona, ale później mnie coś tknęło, szczególnie że część tekstu została zaznaczona przez Kandera….

Każdy gracz będzie mieć szansę na walkę z Avatarem?!

Naprawdę boję się, że znów developerzy zrobią jakąś bezużyteczną Solo zonę w której każdy gracz będzie mógł walczyć z Avatarami…

No cóż… w przyszłym tygodniu dowiemy się jaki to rewelacyjny pomysł maja developerzy EQ2. Aż strach się bać…