Gra miała premierę ponad rok temu, a nadal jest mnóstwo nieścisłości jeśli chodzi o zastosowanie i możliwości pewnych broni oraz pojazdów. Ile to już zmian widzieliśmy w ciągu ostatniego roku? Najbardziej spektakularne, które pamiętam to zmiany związane z Magriderem, Prowlerem, Harsserem, broniami namierzającymi, shotgunami, itd. Czy jest chociaż jedna rzecz, która nie była poprawiana?

Przy tak wielkiej ilości zmian, które wywoływały zadowolenie, jak i zniechęcenie graczy, pytanie zadane przez Higbiego na temat balansu gry wydaje się „lekko” niebezpieczne.

„Jaka jest wasza największy problem ze stanem broni/ pojazdów w PlanetSide 2 na obecną chwilę?”

Wystarczyło dziewięć godzin by temat na Reddit miał już ponad 650 komentarzy i z tego co widzę główne narzekania to:

  • dystans renderowania – „jeśli coś się dla mnie nie renderuje, nie powinno być w stanie mnie zabić”;
  • szczątki pojazdów niszczące inne pojazdy;
  • brak zdefiniowanych ról pojazdów;
  • za dużo baz, przez co nie ma walk na otwartym terenie;
  • za słaby Harasser;
  • bronie piechoty TR, które strzelają wolniej od broni NC, a przecież to bronie frakcji TR powinny mieć najszybszy ROF;
  • wieżyczki AV, które się nie renderują poprawnie;
  • osłona Vanguarda;
  • NC Max, który ma najlepsze bronie z pośród wszystkich MAX’ów;
  • i inne…

No więc, zabawmy się podobnie: co Was najbardziej wkurza w PlanetSide 2 na obecna chwilę?

planetside infiltrator stop nerf

Poprzedni artykuł[PS2] Hotfix (28.02)
Następny artykuł[ESO] Podsumowanie beta weekendu
14 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Wabciu

Vulcan, papierowy prowler, koszmarny rozrzut w broniach TR, na siłę skrócony zasięg wszystkich broni (w każdej frakcji), tarcza vanguarda, za wolny chaingun. A teraz coś spoza balansu:
wygląd prowlera; to, że nie możemy dostać fajnego contentu z powodu czapki (http://www.reddit.com/r/WoodmanPS2/comments/1y2cqq/so_this_is_why_tr_cant_have_nice_things/)

kociamafia

– Nadmierny odrzut poziomy w niektórych broniach TR (nerf forward gripa + podwójny nerf recoilu).
– Frakcja z teorytycznie najbardziej szybkostrzelnymi gnatami, nie ma dostępu do takich cudeniek jak GD-7F czy Serpent.
– Z drugiej strony, TR ma dostęp do takiego np. TMG-50. Dlaczego?
– Debris niszczące pojazdy za dotknięciem.
– Papierowy harasser.
– Vulcan gorszy od basiliska, chyba że znajdujemy się 10 (tak dziesięć) metrów od celu.
– Anchor mode u MAXa TR.
– Tarcza u MAXa NC nie zakrywa stóp i generalnie jest zabugowana.
– Pobity, leżący na łopatkach striker. On płacze. Wciąż płacze.
– Wieżyczki AV inżyniera. Wciąż za mocne i za proste w użyciu.
– Spamowalne dart/movement detector, dzięki którym znamy pozycję każdego wroga na mapie 24/7. Efekt progresywnie gorszy, im więcej infiltratorów w zergu.
– BRAK STABILIZACJI WIEŻYCZEK CZOŁGOWYCH w XXVIII WIEKU. WHAT THE FUCK. Pseudo wyjątek – Magrider (bo to czołg jest „ustabilizowany” a nie wieżyczka).
– Render distance. Ten problem chyba nigdy nie odejdzie.
– M1 TRAP. Miły w użyciu, nudny w założeniach.
– NV na pojazdach bezużyteczny.

Reszta ok. Nie mam nic przeciwko infiltratorom z SMG, czołgom przeciwnych frakcji ani pojazdom latającym. Wszystkim lubię jeździć i latać (oprócz reaverem, bo nie chce mi się certować). Różnice w grze piechotą są minimalne, choć mój ulubiony gnat znajduje się w rękach NC (niestety).

Wbrew płaczom i narzekaniom (moim również), uważam że gra jest dość dobrze zbalansowana (szczególnie biorąc pod uwagę liczbę czynników, broni etc.)

PanMłody

hehe NC max ma najlepsze bronie dobre 😀

wg mnie to tak:

-MAXy za 750rs + cooldown mozna zmniejszyć max do 15minut (jest ich dużo za dużo)
-Maxy tr powinny mieć celniejsze bronie bo teraz rzeczywiście odstają od stawki
-ESF powinno mieć duży rozrzut w karabinach i bardzo mały splash w rakietach, żeby były do atakowania pojazdów lub dużych grup piechoty a nie męczenia pojedynczych piechociarzy
-harasser jest rzeczywiście za słaby

TR podobno ma mieć najwięcej ammo a nie rof

Reszta imo jest zbalansowana i to juz kwestia tego czy umie się wykorzystać teren, oraz możliwości pojazdu/klasy oraz doświadczenie.

Simion

Harasser zrobił się bezużyteczny.

Hornety znikają w locie przy dalekich celach.

Skara

Niech naprawią tarcze maxa NC bo choć mam wymaksowaną to i tak gine od byleczego choć by strzelano prostopadle do mnie

Haraser to samochód więc nie może być wytrzymalszy ale nie może być aż tak słaby teraz spotykając harasera już się nie boje bo widzę 2 samobójców a nie potęncialnego przeciwnika

Wieżyczka AV na odrzut ale jakoś nie strzelam aż tak daleko aby tego nie skorygować w trakcie lotu, ale ciągłe poprawki do strzelania w Vanguardzie troche denerwują porównując do braku odbicia w magriderach

Wieżyczki AA na placówkach mają zbyt duży ressistance na obrażenia, chodzi mi o tank burster choć wymaksowany to potrzeba 2 magazynki na rozwalenie strzelca przy czym nawet przy ataku z zaskoczenia wygra strzelec w wieżyczce

Na amerishu jest zbyt duży przyrost surowców( air ), teraz nawet po wyeliminowaniu przeciwnika przyleci z powrotem po minucie a po drugiej znowu ma pełny magazyn

rozrzut w broniach i ich zasięg jest nie naturalny. Większą celonść ma się z łuku albo katapulty

Co do broni piechoty niech naprawde będzie tak jak w założeniach gry co do poszczególnych frakcji. Bo jak narazie rzadko czuje uderzenie NC przy walce z vanu nawet przy 15% przewadze +48vs +48 nie można nić zrobić by ruszyć atak czy obrone do przodu

Ameba

Mnie wkurza stosunek mocy broni AI maxa vanu do ilości naboi w magazynku. NC max wyskoczy, strzeli i musi się chować, a Vanu idzie do przodu i kosi wszystko. Pojazdy i reszta spluw w porządku, zwłaszcza biorąc pod uwagę różnorodność.

HideoPL

Temat rzeka, aż się prosi o przeniesienie na forum;-)

Ale po kolei… Wnioski na podstawie grania NC na Millerze.

Broń przeciwpiechotna dla MAX’a NC o skutecznym zasięgu większym niż 5 -7 m… Powyżej tego dystansu MAX NC jest tylko chodzącym na dwóch nogach ekwiwalentem 100 XP po zabiciu. Na takim dystansie każdy MAX zabija piechotę w porównywalnym czasie. Powyżej, MAX’y NC nie zabiją nikogo – dosłownie… Tak więc opinie o przegiętych broniach dla MAX’a NC są totalnie przesadzone. Jak ktoś wpadnie zza rogu na MAX’a z innej frakcji ginie tak samo jak od shotgunów.

Poprawienie Phoenixa – broń kierowana telewizyjnie o obrażeniach nie pozwalająca zabić jednym strzałem to lekka przesada. Phoenix jako dodatkowa wyrzutnia frakcyjna został wprowadzony jednocześnie z Lancerem i Strikerem. O ile Lancer jest nadal z sukcesami używany (nawet jako snajperka), Striker nie tak dawno temu siał śmierć, a po nerfie stracił zwolenników to Phoenix nie jest niczym więcej jak miłą mini-grą bez żadnych wymiernych rezultatów. Przypominam, że Striker mimo nerfu jest nadal całkiem skuteczną bronią, a że trzeba utrzymywać cel w zasięgu to co powiedzieć mają NC którzy przy Phoenix’ie musieli robić to samo od początku – i nadal nie jest to problem. Problemem są obrażenia.

Co do Prowlera – nie chce mi się ponownie wałkować tego tematu. Na górze macie możliwość zainstalowania Vulcana, Halabardy lub Maraudera. Mimo nerfu Vulcan poniżej 15 – 10 m jest najlepszą alternatywą i zdecydowanie jest lepszy niż Halabarda na szarżujący czołg. Zmieniło się tylko to, że nie niszczy teraz czołgu w parę sekund. Ahhh… zapomniałem – wasze główne uzbrojenie to potrafi. Więc nie narzekajcie, bo Prowler jest najbardziej ofensywnym z czołgów – o dużej ruchliwości, największych możliwych obrażeniach, szybkostrzelności, a w trybie rozstawienia również i celności. Wystarczy tylko trzymać nieco dystansu od innych czołgów, głównie od Vanguardów. Natomiast będę do znudzenia przypominać wszelkim malkontentom – nie ma i nigdy nie będzie lepszej maszynki do farmienia piechoty jak Prowler – wiem, że zajebiście by było gdyby jeszcze oprócz największej siły ognia nikt nie mógł nawet zadrapać waszego pancerza i przerywać masakry piechoty, ale soory……

Na samolotach się nie znam kompletnie, jestem że tak powiem na drugim końcu lufy – masa, masa lataczy po stronie Vanu i TR, natomiast NC jest znacznie mniej. Wkurzają mnie i nie mam ich za bardzo czym zabijać;-) Bustery mają okropny rozrzut, kiedyś nie miały takiego. A coś by się przydało;-) Ale to tylko tak, roszczeniowo wspominam – broń Boże nie jest to sprawa życia i śmierci.

Broń ręczna – no cóż – tutaj można by nawijać i nawijać… TR ma największą szybkostrzelność i największe magazynki, Vanu brak opadu i wysoką szybkostrzelność natomiast NC największe obrażenia – jednak tylko w pojedynczych egzemplarzach broni jak Gauss SAW z całej kolekcji. Pozostałe karabinki mają obrażenia takie same, ale zazwyczaj o wiele niższą szybkostrzelność… Niech i tak będzie, ale dodatkowo dochodzi rozrzut, o którym niewielu wspomina. Nie podrzut, bo to można kontrolować, ale bloom, który zwiększa odchylenie pocisku przy każdym strzale… TR i Vanu mają porównywalny bloom, więc ich przewaga wynika głównie z tego, że mogą prowadzić seriami celny ogień natomiast NC po kilku pociskach nie trafia już w cel mimo ewidentnego precyzyjnego celowania (im większe obrażenia zadaje broń tym wg SOE ma mniejszą szybkostrzelność i większy bloom). Wbrew narzekaniom na podrzut, można nauczyć się go kontrolować – taka jest różnica między starym wyjadaczem a nowym graczem – umie kontrolować podrzut. Natomiast kontrolować bloomu się nie da – trzeba przerwać strzelanie i znów rozpocząć – co powoduje ponowny początkowy odrzut i zmniejsza i tak najmniejszą szybkostrzelność broni …. Tak więc panowie z TR i Vanu – macie naprawdę bardzo skuteczną broń a narzekanie na GD-7F jest o tyle nie na miejscu, że jest to broń bardzo podobna do waszej i pod względem szybkostrzelności, celności jak i rozrzutu (bloomu). Więc jak ktoś was zabije z GD-7F, i uważacie że zginęliście za szybko i nie mieliście czasu się obronić to czujecie się właśnie tak jak ja za każdym razem ginąc od Soltice, Jaguara, TRV czy Oriona… Nie wiem jakim cudem ta broń znalazła się w arsenale NC – chyba się dupneli…. Acha… jak już dają nam broń o porównywalnej (heh… powiedzmy niższej o 100) szybkostrzelności od waszych broni to ograniczają nam magazynek do 25 – 35. Tak, żeby nie było nam za łatwo;-) A na sprawę strzelania z biodra przy zaskoczeniu spuszczę zasłonę milczenia… Po prostu nie istnieje. Ale podsumowując nie ma co narzekać – tak krawiec kraje jak mu materii staje, jednak czekam na jakąś broń w której pójdą w kierunku duże obrażenia, mała szybkostrzelność niewielki rozrzut… Tak mogłoby być gdyby NC miało jakieś akceleratory szynowe, coś na kształt tej nowej snajperki ale w broni dla piechoty a nie dla camperów (realny TTk byłby zachowany).

Nerf Harrasera jest wg mnie ok – to tylko samochód – szybko przemieszczający się nośnik dla gunnera. Można wjechać w różne miejsca i z tamtąd prowadzić ogień – skończyły się czasy szarży ułańskich na czołgi i bardzo dobrze i bycia przy tym bezkarnym. Ludzie muszą wypracować nową taktykę dla Harrasera – bardziej ostrożną. I zrobią to nowi gracze którzy zaczynają dopiero teraz grać a nie my stare kloce. Poprzednio przyzwyczajeni do szaleństw i 30-50 kilstreaka, uważając że zjedliśmy wszystkie rozumy wolimy się obrazić na SOE niż szukać sposobu wykorzystania tego co nam daje gra…

Uważam że po prostu musimy poczekać i gra stanie się naprawdę zbalansowana… Jak na razie jest sporo uwag które się już przewijały wcześniej – granice renderingu, zabijające szczątki i takie tam… Ale ja cały czas jestem przeciwny nerfom – za to podpisuje się obiema rękami pod dodawaniem nowych rzeczy….

PS
Soory, zapomniałbym o jednym wyjątku….. POUNDER NERF PLEASE.. Realy…

Wabciu

Z częścią rzeczy się z tobą zgadzam ale nie ze wszystkimi. A konkretnie:
-Vulcan najlepszą alternatywą (hahahahaha chyba jaja sobie robisz)
-prowler nie jest ofensywnym czołgiem, vanguard nim jest. Nasza szybkość negowana jest papierową wytrzymałością i anchorem. A vanguard z najlepszym racer chasis jest tylko o 5 km/h wolniejszy (przy okazji rozpędza się podobnie jak znasz pewien trick)
-nie kupiłem ap by farmić piechotę
-tr nie ma największej szybkostrzelności, mamy tylko największe magazynki (i ten brak traitu się wielu graczom nie podoba)
-akurat rozrzut NC jest o wiele przyjemniejszy i łatwiejszy niż tr i my też mamy bloom
Natomiast z resztą się zgadzam

BlackJDragon

jak wam się w TR już nie podoba, i NC ma coś zamocne to droga wolna do zmiany frakcji. Tyle w temacie.
a co do nerfów to Phoenix boli. Jedyna wyrzutnia rakiet, z której przeżyjesz strzał w głowę :'(

Wabciu

Zmieniłbym frakcję gdyby nie kilka czynników:
-wysoki br
-outfit
-nie będę zasilał liczniejszej frakcji

[PCPL]adijos

Jedyne nad czym mi zależy to niech w końcu oddadzą mi moje certy , po za tym wszystko jest raczej w porządku

I tak napisze to maxy NC maja najlepsze bronie a przynajmniej lepsze od TR

balrogos

za dużo baz, przez co nie ma walk na otwartym terenie;

i neiech naprawia prowlera albo stzrela 2 pestki naraz albo zboostuja anchora albo niech dadza lepsza prekosc i bardzo dobry boczny pancerz

SH3NKT

balrogos, to ja bym chciał na maga zero opadu pocisku, jak na VS przystało i dmg co najmniej 3000 na kulkę, wtedy może coś z niego będzie, skoro anchor taki shitowy.

Sk0rp10n

Czytam i nie wierze normalnie nie wierze TR jęczy na swoją broń gdzie są niczym vAnusy. Pograjcie sobie trochę NC przeciwko tym bardziej vAnusom puki Cie nie widzi to masz jeszcze szanse go trafić i zabić lecz jak już zobaczy gdzie jesteś to już jesteś trupem. Celność w broniach TR jak i Vanu są owiele większe od NC i tym bardziej szybsze macie o wiele mniejszy rozrzut więc tak nie jęczcie…

Nie sprawdziłem jeszcze wszystkich broni która jak się zachowuje brak mi na to certów a gram w 2ke od niedawna mam jednak wyryte tym bardziej bronie z pierwszej odsłony gdzie był lepszy balans pomiędzy wszystkimi frakcjami. Owszem vAnusi jak zawsze OP fullauto w MAXie i trafiasz tam gdzie chcesz można by rzec, w przypadku TR kotwica w ziemie i nawalasz do wszystkiego co się rusza byleby INŻ był obok Ciebie tutaj jest identycznie. MAX w NC to dosłownie chodzący cel jeśli widzisz nim czołg a bronie które masz zamontowane niby AV nic Ci już na większy dystans nie dają to nieraz nawet nie ma gdzie się schować.

Karabiny za wole w TR?? Osobiście uznałbym że są nawet szybsze od vAnusów owszem u was tego zbytnio nie widać gdyż ponad połowa z waszych karabinków nie posiada wyraźnego Bullet Trail, gdzie u Vanu widzisz każdy pocisk. Macie większe magazynki to się cieszcie niektórzy muszą co chwile przeładowywać bo aby kogoś zabić to 10pocisków nie starczy (1trup = 1reload). Weźcie nawet kogoś na PTS zróbcie postacie w każdej frakcji po jednej i pobawcie się zobaczcie nawet tam jaka jest różnica między frakcjami i ich broniami.

Jak na razie to większość broni NC odstaje od pozostałych zbyt mały dystans na który można ich użyć bądź za duży rozrzut. Owszem nie najgorsze ale też nie są one najlepsze ciągłe przeładowywanie jeśli nie masz inżyniera obok bądź sam nim nie jesteś to zapewne szybko amunicji nie znajdziesz bo wyprujesz wszystko a raczej nikogo nie zabijesz. Jeśli już zabijesz to i tak połową magazynka bądź więcej.

Osobiście przywaliłbym się jednak do problemu z renderowaniem oraz optymalizacji całego silnika graficznego gdzie to są największe problemy a także tego na jakiej zasadzie działa wczytywanie mapy. SOE cieszyło się swoją optymalizacją lecz jeśli komuś wskoczy ping 1500+ może cieszyć się pięknymi widokami wczytywania obiektów które są NONSTOP wczytywane z serwera. Mapa jest DYNAMICZNIE wczytywana gdzie według mnie tak być nie powinno co najwyżej informacje na temat postaci i to w stopniu minimalnym czyli położenie, id, nick, hp, ilość ammo, broń. Aktualnie od razu na starcie dla każdego gracza który się renderuje JUŻ jak Ci się pojawi musi mieć wszystkie jego statystyki, wygląd, broń, amunicja, hp, pancerz, wszystkie duperele na broń, amunicja itp itd.

To jest największym problemem w tej grze aktualnie a nie balans broni czy opancerzenia.