Ekipa powstającego survivala Dead Matter opublikowała kolejny dziennik developerski, w którym podsumowano postęp prac i zaprezentowano kilka nowości, które znacznie wzbogacą rozgrywkę.
Nowy system audio dodany do gry spowoduje, że postać będzie słyszalna w inny sposób w zależności od miejsca w którym przebywa, jak i od tego co ma na siebie założone. Maski na przykład całkowicie wytłumią głos.
W ostatnich trzech miesiącach spora część mapy została znacznie zmieniona: ulepszono efekty wizualne roślinności oraz oświetlenia, odświeżono lokacje, jak i dodano nowe miejsca.
Graczy lubiących hardcorowe wyzwania z pewnością zadowoli system proceduralnie generowanych bunkrów, których to wygląd, wielkość, jak i ułożenie korytarzy, zależeć będzie od serwera i miejsca, gdzie znajduje się wejście. W lokacjach tych znaleźć będzie można najbardziej pożądane łupy, ale i najmocniejszych przeciwników.
Pewne regiony staną się także strefami kwarantanny, które będą sporymi wyzwaniami, ale za to wypełnionymi cennymi surowcami.
Prócz tego dodano trzy nowe bronie palne, jak i ponad dwadzieścia do walki wręcz, wliczając w to klucze do opon, łomy, a nawet wiosła. W grze pojawiły się także podstawy systemu związanego drabinami, na które nie tylko można się wspinać, ale część z nich można także przenosić i rozstawiać w świecie.
Ponadto dodano możliwość uprawiania roślin w znalezionych, jak i budowanych szklarniach. Gracze będą musieli także zwrócić uwagę na stan każdej kończyny, jak i na system odżywiania związany z pierwiastkami, który nie karze gracza, ale za to nagradza wzmocnieniami.
Niestety, nadal nie wiadomo, kiedy Dead Matter zostanie udostępniony we wczesnym dostępie. Jeśli jednak nie możecie się doczekać, kiedy będziecie mogli zagrać, to już teraz możecie wesprzeć studio Quantum Integrity na Indigogo i otrzymać dostęp do pre-alpha testów.
A tymczasem obejrzyjcie poniższe nagranie i dajcie znać, co sądzicie.