No to się będzie działo…
Zgodnie z najnowszą informacją zamieszczoną przez Kevmo, ekipa PlanetSide 2 ma w planach wprowadzić kilka zmian, które maja sprawić iż walki czołgami staną się bardziej ekscytujące i ciekawe.
Obecnie kiedy czołg musi szybko zareagować, jego jedyna opcja jest ruszyć do przodu, co nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem. Opcje czołgów związane z dotarciem do danego miejsca, tak aby nie dać się złapać, są bardzo limitowane. To z kolei zachęca graczy do gry bardzo bezpiecznej, w wolnym tempie i utrzymywanie wszelkich zagrożeń na dystans.
Poniżej są zmiany, które maja pomóc rozwiązać ten problem.
- Prędkość oraz przyspieszenie wstecz czołgów będą identyczne do prędkości oraz przyspieszenia w przód:
- da to czołgom kolejną opcję unikania nieprzyjaciela;
- pozwala czołgom na wycofanie bez konieczności odsłonięcia tyłu;
- poprawia możliwości czołgów aby uniknąć C4 i innych broni.
- Główne wieżyczki czołgów zostaną ustabilizowane, co oznacza, że w trudnym terenie nie zmieni się uniesienie wieżyczki.
- Bardziej niezawodne strzelanie podczas ruchu otworzy nowe możliwości.
- Zmniejszone zostaną efektywne dystanse czołgów. Polegać to będzie głównie na dodaniu grawitacji oraz spowolnieniu pocisków.
- Zmiana ta powinna zachęcić graczy do zbliżenia się do celów, z którymi zamierzają walczyć.
Po wprowadzeniu powyższych zmian mamy nadzieję zobaczyć czołgi bardziej zaangażowane w walkę. Będą one musiały dostać się bliżej celu co jest bardziej interesujące i ekscytujące, a jednocześnie będą szybsze i zdolne do strzelania podczas ruchu.
Także Liberator doczeka się kilku poważnych zmian. Developerzy czują iż zagrożenie dla Liberatora nie jest wystarczająco wysokie, dlatego jedna ze zmian związana będzie z dźwiękiem tego samolotu, który ma się stać bardziej zauważalny. Pozostałe zmiany proponowane przez developerów zmiany mają zrównoważyć ryzyko względem nagrody:
Efektywny zasięg broni znajdujących się pod kadłubem Liberatora (belly) zostaje zmniejszona. Wpłynie na to głównie spowolnienie pocisków.
Czujemy, że obecny zasięg sprawia, że jest zbyt trudno dla sił lądowych obronić się przed Liberatorem i że samolot ten za szybko ucieka kiedy jest pod ostrzałem. Obniżenie zasięgu broni sprawi, że Liberator będzie bardziej zagrożony i da to czas siłom lądowym czas na odpowiedź – bez względu na to, czy jest to krycie się przed pociskami czy też walka.
Poszczególne role broni umieszczanych pod kadłubem Libertora zostały lepiej zdefiniowane i otrzymają redukcję w swojej efektywności przeciwko piechocie:
- Dalton ma być główną bronią przeciwko czołgom;
- Zepher będzie podobny w działaniu do daltona, z tymże będzie zadawać mniejsze uszkodzenia czołgom ale będzie lepszy przeciwko piechocie ze względu na swój 6-cio strzałowy magazynek;
- Shredder będzie zadawać podobne obrażenia czołgom jak Zepher, ale ze względu na to, że jest bronią maszynową będzie bardziej efektywny przeciwko pojazdom poruszającym się szybko (harasser, samoloty);
- Duster będzie bronią przeciwko piechocie i otrzyma pewne buffy;
- Całkowita ilość amunicji dostępnej dla tych broni zostaje zmniejszona.
- Jest to część ryzyka względem nagrody. Bronie te maja tak dużo amunicji, że mogą ja po prostu spamować. Zmiana ta ma wymusić na strzelcach myślenie przed zmarnowaniem amunicji.
Także Buldog otrzyma podobne zmiany. Jego skuteczny zasięg będzie mniejszy, a jego rola lepiej zdefiniowana. Teraz jest to broń dobra na wszystko, łącznie z tym, że jest lepsza bronią przeciwko samolotom niż Walker.
- Zmniejszona zostanie prędkość pocisków oraz zasięg wybuchu tak aby broń ta stała się lepsza w swojej zamierzonej roli, to jest przeciwko celom naziemnym.
Tank Buster jest wyposażony na 90%+ Liberatorów, co kompletnie przyćmiewa inne bronie montowane na nosie. Broń ta jest zbyt skuteczna przeciwko celom mocno opancerzonym i ma niewłaściwe ryzyko względem nagrody. Będziemy obniżać jego obrażenia tak aby broń ta była bardziej podobna do Vektora. Nadal będzie silna, ale nie w tak dużym marginesie.
Wreszcie ulepszenie odporności podstawowej wersji Liberatora względem pocisków czołgowych i niektórych wyrzutni rakiet, które zostały wprowadzone w trakcie aktualizacji tego samolotu, zostają wycofane. Zmiana ta za bardzo zredukowała ryzyko. Podstawowa wersja Liberatora będzie ponownie mogła być zniszczona za pomocą dwóch pocisków z tych broni. Pancerz kompozytowy zapewni dodatkową odporność, ale ostatecznie będzie ona mniejsza niż w obecnej wersji.
Planowane zmiany związane z Liberatorem wymusiły na developerach wprowadzenie kilku zmian w samolotach ESF.
Wdrażanie koncepcji iż Liberator jest samolotem lepszym przeciwko pojazdom, wymaga od nas wprowadzenia pewnych korekt związanych z ESF:
- Skuteczność rakiet (rocket-pod) przeciwko pojazdom zostanie zmniejszona.
- One sa po prostu za dobre na wszystko. Dobre przeciwko pojazdom i dobre przeciwko piechocie;
- Zmniejszenie efektywności przeciwko pojazdom dodatkowo definiuje rolę Liberatora jako samolotu przeznaczonego do walki z pojazdami naziemnymi;
- Skuteczność Air Hammer zostanie zmniejszona przeciwko Liberatorom i innym opancerzonym pojazdom.
- Ta broń jest w stanie zrobić zbyt duży DPS w stosunku do tych celów.
Niestety, na obecną chwilę nie wiadomo kiedy zmiany te miały by być wprowadzone na serwery Live.
A co Wy sądzicie o tych zmianach? Popieracie je, czy jesteście przeciwko ich wprowadzeniu?
Mam mieszane uczucia co do tych planów. Część dobrze, a znowu druga część już nie tak różowo.
Tzn? Co dobrze, a co „nie za różowo”?
Jupii. Nerf prowlera i magridera i buff vanguarda. Hehe
a ja jestem zszokowany! wchodze na serwer pierwszy raz od kilku dni a tutaj pozytywne zdziwienie, terranie mają aż 32% populacji i jestesmy o 2 procent lepsi niz vanu, jak nigdy! nawet nc ma tylko 38%
Niech znerfią w końcu podstawową broń dla liba. Już mam dość farmerów którzy latają 2-3 libami z tym i ściągają wszystko (nawet wymaxsowany ciężki czołg) na salwę.
Pisałem i pisałem ale szkoda słów na to co ci idioci robią z tą grą…
Liberator jest do wpadnięcia na kilka sec zastrzelenia czego się da i zniknięcia a że jeden piechociarz który dopiero zaczyna grę nie może go zestrzelić to nie powód aby zniszczyć koncepcje liberatora.
No i cofanie 70km/h …
Ręce opadają, dzieci płaczą a oni robią co im tam na forum rzeka płaczu naniesie
Obecnie kiedy czołg musi szybko zareagować, jego jedyna opcja jest ruszyć do przodu, co nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem. Opcje czołgów związane z dotarciem do danego miejsca, tak aby nie dać się złapać, są bardzo limitowane. To z kolei zachęca graczy do gry bardzo bezpiecznej, w wolnym tempie i utrzymywanie wszelkich zagrożeń na dystans.
[To chyba opis prowlera :P]
Główne wieżyczki czołgów zostaną ustabilizowane, co oznacza, że w trudnym terenie nie zmieni się uniesienie wieżyczki.
Bardziej niezawodne strzelanie podczas ruchu otworzy nowe możliwości.
[czekalem na to rok]
Zmniejszone zostaną efektywne dystanse czołgów. Polegać to będzie głównie na dodaniu grawitacji oraz spowolnieniu pocisków.
[Gwoźdź do trumny Prowlera]
[Tak znerfili Anchored Mode Prowlera bo byl za dobry na libki, potem dodatkowo dali lepsza odpornosc libkom a teraz ja zdejmuja where is logic? ale zauwaznie ze nie juz odnerfia Prowlera]
Skuteczność rakiet (rocket-pod) przeciwko pojazdom zostanie zmniejszona.
[No tak nerfic cos co i tak bylo cholernie slabe brawo]
Koniec koncow czekam na stabilizacje pionowa i moge grac normalnie prowlerem jako medem niech mu tylko predkosc zwieksza albo znerfia pozostalym czolgom.
Stabilizacja wieżyczki – Nareszcie. The future is today. Bardzo mnie cieszy ta zmiana. Bardzo, bardzo.
Cofanie na pełnym gazie – Lekka przesada, chociaż przemawia do mnie ich rozumowanie. Prędkość powinna być większa ale nie taka sama.
Nerfy liberatora – Dziwne. Najpierw zbuffowali i było dobrze. Ludzie chyba zaczęli za bardzo płakać to i nerfią. Szkoda.
Nerf Air Hammer – W pełni zasłużony myślę. Na Cobalcie wszyscy z tym latają.
Nerf Podów – Który to już? 7-8 nerf? Troszkę się chłopcy za bardzo rozentuzjazmowali. Nie lepiej zbuffują te nowe wire-guided rakiety (jakkolwiek się one nazywają).
Nerf air hammera to ok ale odebrac mu tez aoe bo za dobrze radzi sobie na piechote. Lol. Jesli jakis libek jest na tyle tepy by nie rozwalic tak zzuchwalego reavera to na to zasluzyl tak samo jak czolg ktory zlapal c4 wsrod budynkow i libek zestrzelony z czolgow gdy lata 10 metrow nad ziemia.
ale to fakt ze ta bron jako docelowo przeciwpiechotna jest wykorzystywana do takich celow tylko udowadnia jak zle zrobili te bron. Jestem ok z nerfem air hammera ale nich to bedzie ground hammer a nie „kurna mac, kolejny shotgun w pojazdach…”
Bardzo dlugo sie ucza nauczki z carnistra widze
to chyba nie tyczy sie prowlera 😀
Powinni zrobić tak że jak jedziesz i strzelasz do tyłu to możesz przyspieszyć do 200 km/h i hydrauliczne zawieszenei żeby sie dało pobujać czołgami po bazach.
Libkowi zamiast nerfić broń powinni powiększyć skrzydła o 200% i zrobić tak żeby się nie mogły odwracać i pilot musi skierować dziób pionowo w dół żeby do przodu lecieć.
Nerf broni mógł by być ale taki że nie da się ich ponownie załadować a w momencie gdy strzelec wystrzela wszystkie pociski to odpada razem z działem i ginie.
Tak to widzę ;D
Oni niszczą tą grę. Mogli znerfić liba, ale nie w ten sposób. Dali mu buffa, teraz dostanie takiego nerfa,że będzie 2 razy słabszy niż przed buffem i wszyscy go odstawią. Nerf lolpodów też co najmniej dziwny – już teraz widzę prawie same esf nastawione na AA, po tym już nikt nie będzie tego używał ( bo będą znośne tylko na piechotę..)
Kolejny nerf podów? Świetnie, w takim razie jak najszybciej wbijam auraxium i wywalam do lamusa – to coś i tak jest już bardzo słabe.
Jeżeli Magrider otrzyma buffa do prędkości i przyspieszania na cofaniu to ja chcę zwrot certów za ulepszenie go w strafe. Właśnie cofanie było przydatne podczas oblężeń amp station czy innych baz mających osłony na wejściach.
Tank Buster – byłby okej, gdyby nie ściągał sundków i wymaksowanych ciężkich czołgów na salwę. powinien zostawiać je na tyle, by miały mało hp ale jeszcze się nie paliły, a sundek z pancerzem powinien wytrzymywać co najmniej dwa magazynki. Na chwilę obecną Tank Buster to największe zmartwienie sundków, które to są niszczone stanowczo za szybko i przez to bardziej opłaca się bronić baz, niż je atakować. Natomiast nadat odpowiednio wymierzony powinien gwałcić lightiningi i całą resztę – jeżeli znerfią go pod tym kątem, będzie źle.
Najbardziej chyba po tyłku dostanie prowler, chyba że wraz z nerfem wrócą mu choć część statystyk z poprzedniego anchora.
Aha, jeżeli AP Magridera będzie miało jeszcze większy opad pocisku niż teraz (czyli masakryczny), to ja rzucam ten czołg. Lightining z AP będzie lepszy…
Jak dla mnie zmiany na plus. Szczególnie stabilizacja działa. Tylko myślę, że powinna zostać zwiększona prędkość strafe’owania magridera, gdyż możliwość strzelania w ruchu była jego jedną z głównych zalet (co teraz będzie posiadał każdy) A co do znerfienia liberatora to gdy zwykle nie jestem za tego typu posunięciami to nie żal mi go. Wcześniej dostał buffa bez powodu. Jest teraz opancerzony jak ciężki czołg, tylko ma jeszcze możliwość latania. Właśnie dzisiaj widziałem jak lib przeleciał bardzo nisko nad ziemią. Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie strzelały w niego 3 skyguardy będące tuż pod nim. Odleciał sobie jakby nigdy nic. To zasługuje na nerf. A nerf lolpodów wg mnie powinien łączyć się z buffem hornetów by rozdzielić ich zastosowanie (lolpody- ai, hornety- av)
No nie kazdy tylko mag moze jezdzic bokiem.
Przeczytaj co napisałem. Chodzi mi o to, że stabilność w ruchu jest główną zaletą magridera. Skoro każdy będzie miał stabilizację działa to magrider w zamian powinien się szybciej poruszać na boki. Zasługują na to. (A prowler zasługuje na odnerfienie anchored mode!)
A chciałem już latać liberatorem znowu… cóż. Prowler idzie w odstawkę znowu z tego co widzę, a libek do garażu. Chyba zaczne głównie latać galaxy – tam zmienia się najmniej na gorsze.
A po dłuższym namyśle stwierdzam że jeśli oprócz nowych znaczków, czapek, hełmów, karabinów nie pojawią się nowe pojazdy, nowe ulepszone animacje w grze oraz nowe kontynenty – to naprawdę SOE nie idzie dobrą drogą.
Wiesz co mamy rok 3000 ktorys w planecie jeszcze powinny byc pociski namierzane i pociski STAFF 😀 a stabilizacje dzial miales juz w czolgach z 2 wojny swiatowej
Ja bym sie tam nie zachwycał ta stabilizacja dział – fizyka w PS2 to joke wiec wątpię by w jakimśkolwiek terenie poza delikatnym pagóreczkami to działało
Nerf do pocisków czołgowych – głupota i tak za wolno latają (biedny będzie Magrider)
Taka sama prędkość cofania – to spowolni tylko walkę bo każdy sobie szybciutko ucieknie się naprawić i po chwili będzie z powrotem – samo podejście by wyrównać te prędkości jest bez sensu.
Libek : a niech nerfia ten bombowiec który lata jak ciężki myśliwiec w cholerę może w końcu sie „pro farmerzy” poczują jak ludzie którzy wyciągają skyguarda by wspomóc swój team, niech sie naucza robić naloty a nie wisieć nad spwanem by po chwili sobie odlecieć naprawić i wrócić. Osobiście aktualnie jak widzę libka nad spawnem to robię redeploy bo walki piechotyi sa fajne do czasu aż się libek pojawi i wszystko zepsuje.
ESF – to myśliwiec wiec niech sie AA zajmują bo te ich karabinki vs czołgi to przegięcie jest. Same lolpody mogli po prostu zrobić bardziej nie celne i by wystarczyło.
Mówią o przyspieszeniu, nie o prędkości maxymalnej czołgu 🙂
W wocie zrobili a tam fizyka tez na physx da sie da sie 🙂 ale nerf szybkosci opadu pocisku to rzeczywiscie WIELKU TŁUSTY DŻOŁK
Dopóki nie podają konkretnych danych liczbowych dotyczących spowolnienia pocisków to się nie wypowiadam, jednak jeśli zmiany które dotkną czołgów jakiekolwiek by nie były dotkną ich wszystkich to wg. mnie są sprawiedliwe, każdemu po równo. Zdolność szybkiego manewrowania na polu walki to wg. mnie podstawa więc każda zmiana w tym kierunku mnie cieszy. Faktycznie z tą stabilizacją dział też poczekam z zachwytami dopóki nie zobaczę – na obecna chwilę jedynie Mag korzysta z tego i jeśli będzie to coś podobnego to mniam… Ale czy będzie się tyczyć powrotu do poprzedniej pozycji po odrzucie, czy tylko ustabilizowaniu podskoków na dziurach to już inna sprawa. Latacze wkurzaj mnie już od jakiegoś czasu ale patrzę na to z punktu widzenia piechoty, więc jestem uprzedzony. Ogólnie Liberatory strasznie się rozzuchwaliły, bez względu na to co mówią piloci którzy nimi latają. Wiszenie nad spawnroom’em w kilka libków nie wymaga żadnego skilla, a zabija totalnie przyjemność z gry piechocie na dole, nie tylko broniącej się, ale również atakującej.
Lece sobie libkiem a tu kosa ściąga mnie z odległości 5 kilometrów, ostatnio nauczyli się zachodzić lipka od tyłu bo się boją tankbastera, ten co to wymyślił musi latać taką kosą. a lipki, mówię wam, będą strącane z nieba jak muchy
„Welcome to Planetside’
Nie przesadzajmy, w II WW nie było stabilizacji dział, ( Tylko parę wyjątków i to tylko pionowe ), w latach 70-80 już było robione stabilizacje. Pociski STAFF? Akurat XM943 jest 120mm, to by pasował do Prowler’a. =d