W trakcie prezentacji zmian, jakie trafią do The Elder Scrolls Online wraz z aktualizacją One Tamriel, producent gry Matt Firor zdradził, że jeszcze pod koniec tego roku wprowadzony zostanie także, znienawidzony przez wielu, system skrzynek z szansą na wygranie cennej nagrody – Crown Crate.
Jak się można było tego spodziewać, komunikat ten wywołał wiele zamieszania i dramy, mimo iż – przynajmniej na razie, gracze nie będą mogli handlować tymi skrzynkami, czy też sprzedawać rzeczy z nich otrzymanych. Tak przynajmniej wynika z zapewnień Firora, który zdradził w czasie weekendowego spotkania z graczami, że gra w Black Desert Online i nienawidzi ostatnio wprowadzonych zmian.
O zmianach jakie trafią do gry już w październiku wraz z One Tamriel.
Skrzynki te kosztować mają 400 koron i co jakiś czas wprowadzone zostaną ich nowe wersje. Otwierając je gracze będą mieć szansę na otrzymanie materiałów konsumpcyjnych, podobnych do tych dostępnych obecnie w sklepie, ale słabszych oraz rzeczy kosmetycznych typu stroje, wierzchowce, osobowości i inne. Część z tych rzeczy to sprzedawane wcześniej limitowane wersje wierzchowców i strojów, których nie można już zakupić w sklepie za korony. Ale to nie wszystko, devsi zapowiedzieli, że w skrzynkach znajdą się także zupełnie nowe rzeczy, które będzie można zdobyć tylko w ten sposób.
A co jeśli gracz posiada już daną rzecz? W takim przypadku będzie mógł dany przedmiot wymienić na Klejnoty Koronne (Crown Gem) i zakupić za nie inną rzecz z tych skrzynek, korzystając ze specjalnej zakładki, jaka dodana zostanie do Marketpalce.
No cóż, może w końcu gracze doczekają się wierzchowców, których istnienie w plikach odkryto już dawno temu.
A co Wy myślicie o tych skrzynkach? Dobry pomysł, czy też nie jesteście fanem tego systemu?
Ale o co chodzi? Przecież przedmioty z tych skrzynek nie dają przewagi w żaden sposób więc o co ta spina?
Chce białego wilczka 😀 i leoparda plisssss 😀
Nom jak sie ogranicza do kosmetyków to nie widze problemu.
Zgadzam się , kosmetyki proszę bardzo.
Tego typu system od dawna funkcjonuje w SWTOR i jest całkiem fajna sprawą. Dostaje się itemy kosmetyczne typu pancerze mounty lud dekoracje do „dmoków”. Można także wydropic itemy do craftu ale nie psuja one całkiem systemu co więcej napędzają rynek AH. Wiec wszystko jest do zdobycia za zwykla gotówkę ingame. Wiec jestem na tak. Poza tym ta zabawa przy otwieraniu takich skrzynek…. i radość z jakiegoś unikatu 😀