Nie zaglądałam do Star Treka przez ostatnie dwa tygodnie, bo ciągle były jakieś bety weekendy, ale ze względu na kolejny event wprowadzony do gry musiałam się zebrać w sobie i zalogować. Tym razem developerzy całkowicie zmienili i wzmocnili Mirror Universe event i juz nie jest tak łatwo jak było jeszcze dwa miesiące temu.
Trzeba powiedzieć iż liczba pojawiających się różnego rodzaju eventów w tej grze jest spora, a zasady są praktycznie takie same: codzienne logowanie i zdobywanie specjalnych tokenów aby na koniec móc odebrać super nagrodę. W ten właśnie sposób sporo graczy loguje się do Start Treka i to naprawdę widać w grze.
Więc o co chodzi z nowa wersja Mirror Universe? Otóż musimy ochronić stację kosmiczną przed statkami wyłaniającymi się ze szczelin do innego wymiaru. Oczywiście jest to wszystko na czas i liczy się: ilość zamkniętych szczelin, ilość przekazanej mocy do stacji oraz ilość punktów HP jaką ma stacja po zakończeniu rozgrywki.
Nagroda za poszczególną rozgrywkę, którą to możemy zrobić raz na 20 godzin, nie jest zbyt atrakcyjna ale za to dostajemy token za uczestnictwo. 14 takich tokenów i dostajemy 50.000 dylitu, co przekłada się na około 400 ZEN do wydania w sklepiku, oraz fioletowego doffa.
Podejrzewam, iż po zakończeniu eventu (3 kwiecień) rozgrywka ta pozostanie już w grze, podobnie jak to się stało w przypadku Crystalline Entity w zeszłym roku.
Oprócz tego w dniu wczorajszym developerzy zapowiedzieli, iż sezon dziewiąty trafi na serwery Live w kwietniu, a wraz z nim zobaczymy wzmocnioną rasę Undine atakującą sektor Alpha oraz nową wersję Ziemskiej Stacji Kosmicznej, która podobno wygląda rewelacyjnie.
Cieszy mnie fakt, iż developerzy Star Trek Online oprócz tego, że wprowadzają do gry nowych i ciekawych rzeczy do gry, to także ciągle ulepszają oraz zmieniają wygląd rzeczom, które już istnieją w grze. A nie oszukujmy się, Ziemska Stacja Kosmiczna, na której zawsze przebywa mnóstwo graczy, naprawdę potrzebuje zmiany wyglądu, bo obecny układ nie jest najlepszy i nawet lekko wkurzający…