Killo to nazwa mojej wioski, czy też miasteczka, które tworzę w Banished. I muszę powiedzieć, że z pełną fascynacją obserwuję relacje pomiędzy mieszkańcami…
Dwóch facetów, którzy razem zamieszkali nie jest niczym dziwnym – już się z tym spotkałam w tej grze. Co mnie zdziwiło to 6 letnia dziewczynka, która samotnie przeprowadziła się do nowo wybudowanego domu. Nad nią zamieszkała „normalna” rodzina, ale na kolejnym piętrze mieszka facet, który chwilę później zmienił swój „zawód” na pastora…
Przydałaby się jakaś biblijna katastrofa, a tu cisza… Tyle lat i nic się nie dzieje…
Wracając do dziwnych zachowań mieszkańców – to jest jakiś błąd w grze, czy jest to czymś uwarunkowane? Ktoś wie?
Teczowi ludzie nawet w banished;’ mozna zrobic egzekucje w tej grze?
Ta gra potrzebuje silnej prawicy …. ale z tego co piszesz strasznie bezpłodna ta gra. Jest w niej jakiś challenge?
Bezpłodna? To survival! Wiesz jaka adrenalina jest… Znaczy powinna być, tylko chyba za dobrze zarządzam swoją wioską 🙁
Może wybrałaś za niski poziom trudności 😛
wybrala rase karaluchow co tu sie dziwic
Mam hard, disaters on – nie ma trudniejszej 😉
Tez zaczalem grac ale na modzie, ktory wazy wiecej niz gra
widziałem opcje ultrahard 😛
W podstawowej wersji nie ma nic powyżej hard. Więc pewnie widziałeś jakiś mod 😀