Wygląda na to, że po ostatnim zamieszaniu, które spowodowało nieco nieprzyjemności w grach DBG, prezydent tej firmy postanowił zlikwidować swoje konta społecznościowe.

smed-twitter

John Smedley był znany z tego, że korzystał z kont społecznościowych aby prowadzić dyskusję z graczami – szczególnie graczami H1Z1 w ostatnim czasie.

Dlaczego zdecydował się o zamknięciu konta na Twitter – wyjaśnił to na Reddit:

Odszedłem z Twitter z własnego wyboru. Uwielbiam robić gry. To sprawia, że jestem szczęśliwy. Twitter był świetnym sposobem aby móc porozmawiać z graczami, co uwielbiam robić. Po prostu nie mogę pozwolić aby to spowodowało, że stracę swoje skupienie… odchodzę z Twittera i nie będę za tym tęsknił nawet przez minutę. Życie jest zbyt krótkie, aby coś odciągało mnie od robienia rzeczy, które lubię. Będę tęsknić za wymiana zdań z graczami. I to bardzo.

Zaraz po zamieszczeniu tej informacji na Reddit, konto Smedleya na tym portalu społecznościowym także przestało istnieć.

 

 

 

Poprzedni artykułDlaczego gracie w PlanetSide 2? (…i mini-konkurs)
Następny artykułHotfix w H1Z1 (16.07)
4 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
PLHammerhand

Albo – co prawdopodobne – stworzy anonimowe konto, albo ktoś z zarządu go opierdolił ładnie za ostatnie wybryki:D

nukemski

„odchodzę w Twitter i nie będą za tym tęsknił nawet przez minutę”, „Będę tęsknić za wymiana zdań z graczami.”

Ten gość powinien łykać pigułki z testosteronem jak tik-taki.

balrogos

To co on lubi robic procz psucia gry?

Wichura

Po tym jak dałaś tego newsa chciałem już napisać, że sytuacja podobna do licznych dram z GOLa w wykonaniu Soulcatchera, po których odsunięto go od forum i zabroniono pisać pod swoim nickiem na nim. Wtedy wkurzyło się kierownictwo… i teraz jak widać też ktoś jednak na Smedem teraz jest, bo chyba ruski inwestor się wkurzył i Smed nie jest już CEO