Tydzień temu mieliśmy szansę oglądać turniej ARK: Survival of the Fittest, do udziału którego zaproszono 70-ciu popularnych streamerów, którzy musieli rywalizować ze sobą w trybie przypominającym Igrzyska Śmierci.
Zwycięską ekipą został Team Polophin, którego członkowie otrzymali 20.000$ oraz nagrody ufundowane przez Logitech i Gunnar.
Muszę powiedzieć, że turniej ten był pełen emocji – i to już od pierwszej minuty, czy też raczej od 35-tej sekundy, kiedy to zginął pierwszy uczestnik. Zgodnie ze słowami Jat’a, Community Managera ARK, 35 sekund to absolutny rekord, któremu nikomu nie udało się zdobyć w czasie testowania tego trybu.
W miarę upływu czasu uczestnicy napotykali na swojej drodze różnego rodzaju przeszkody i wyzwania, które wybierane były przez osoby obserwujące rozgrywkę na kanale Twitch: ekstremalną mgłę, zmianę pogody, zamianę nocy i dnia, czy też spadające z nieba dinozaury roślinożerne. Najbardziej tragiczny okazał się jeden z ostatnich eventów: „deszcz” stworzeń mięsożernych, który to wyeliminował z turnieju kilku zawodników.
Jeśli spodobał się Wam ten turniej, to już niedługo sami będziecie mogli wziąć w nim udział, gdyż ten nowy tryb ARK dostępny będzie na Steam już od 13 sierpnia.
Szkoda tylko że tak okropna optymalizacja jest w ARKu, bo gra sama w sobie wygląda prze miodnie 🙂