Elite Dangerous: Horizons jest serią dużych rozszerzeń do wielokrotnie nagradzanego tytułu Elite Dangerous, rozpoczynającą się Planetary Landings, czyli dodatkiem dającym możliwość lądowania na oddanych w skali 1:1 planetach.

W ciągu 2016 roku w Elite Dangerous: Horizons pojawią się kolejne znaczące dodatki, wzbogacające rozgrywkę o nowe aktywności i sposoby grania.

Wraz z Planetary Landings, gracze otrzymają możliwość eksploracji szczegółowo odtworzonych planet i księżyców kompletnej Drogi Mlecznej. Każdy z tych światów o rzeczywistych rozmiarach, oferuje niesamowite widoki i nowe możliwości rozgrywki dla graczy odkrywających cenne surowce, zdobywających doświadczenie w walkach na śmierć i życie, robiących naloty na bazy, badających miejsca katastrof oraz współpracujących z innymi graczami, zarówno na powierzchni planet, jak i w przestworzach.

elite-PlanetSurface

Gracze Elite: Dangerous, którzy mają dostęp do beta testów Horizons,  mogą od dzisiaj podróżować zarówno w przestrzeni kosmicznej, szybować nad powierzchnią gór, nurkować w kaniony lub poruszać się po powierzchni planet w nowym pojeździe kołowym Scarab SRV, zarówno z przyjaciółmi jak i samemu. Wszystko to odbywa się bez dodatkowych ekranów ładowania lub przerw w rozgrywce. Planetary Landings jest zupełnie nowym sposobem na granie w Elite Dangerous, a jest to tylko pierwszy z wielu etapów rozszerzenia Horizons.

Planetary Landings w Elite Dangerous będą prawdopodobnie najbliższą formą odwiedzin na obcej planecie, jaką kiedykolwiek większość z nas będzie mogła zaznać i są tylko początkiem dodatków do rozgrywki, które zawitają do Elite: Dangerous dzięki rozszerzeniu Horizons.  Na graczy czekają nowe formy rozgrywki, wiele nowych rzeczy do odkrycia i jeszcze więcej sposobów, zbliżających społeczność graczy. Dodatek ten jest także ogromnym osiągnięciem technicznym deweloperów Frontier, którzy użyli najnowszych technologii do stworzenia symulowanych na wzór ich rzeczywistej formy światów, wzbogacających jeszcze bardziej obszerną galaktykę.

elite-srv

Planetary Landings – pierwsza część dodatku Elite Dangerous: Horizons, ukaże się pod koniec roku, a kolejne części pojawią się w grze na przestrzeni 2016 roku. Wśród nich znajda się między innymi: nowe misje, statki, dodatkowe areny Close Quarter Combat (CQC) i inne ważne funkcje, związane z rozgrywką, społecznością oraz narracją w grze, takie jak:

  • Loot and Craft – gracze otrzymają ogrom opcji dopasowujących, co pogłębi rozgrywkę.
  • Multicrew – kilku graczy obejmie różne funkcje na pokładzie 1 statku.
  • Commander Creation – opcja zmiany wyglądu awatara.
  • Ship-Launched Fighters – większe statki kosmiczne otrzymają własne myśliwce krótkiego zasięgu, zarówno do walki jak i obrony.

elite-turret

Wszyscy gracze Elite Dangerous i Elite Dangerous: Horizons zachowają swój postęp w grze i będą mogli latać wspólnie w tej samej galaktyce, a gracze Elite Dangerous wciąż będą otrzymywali darmowe aktualizacje, poprawki i optymalizacje, wraz z rozwojem gry równolegle do Elite Dangerous: Horizons.

Oficjalna premiera Elite Dangerous: Horizons na PC będzie miała miejsce wkrótce, a zamówienie przedpremierowe można składać na FrontierStore.net, gdzie tytuł ten jest dostępny za 49,99 euro, dając dostęp do całego sezonu dodatków.

Obecni gracze Elite Dangerous, którzy złożą zamówienie przedpremierowe wersji bądź edycji standardowej, otrzymają 14 euro rabatu oraz ekskluzywny statek kosmiczny Cobra Mk IV.

No to kto z Was skorzystał z okazji na Steam i zakupił Elite: Dangerous za 12,50 Euro?

Poprzedni artykułEkipa H1Z1 podsumowuje listopad
Następny artykułEvie, Zimowa Czarownica przybyła do Paladins
7 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
PolicMajster

Kupiłem. Jak się w to gra?

PolicMajster

Albo nie mówcie. Jutro może pogram ze dwie godziny i zobaczę ten kosmiczny cud w praktyce.

balrogos

Opinie dlugo terminowych graczy sa negatywne.

Mam już zrobione pełne dwa dni w tej grze i ogarnąłem podstawy i jak nie rozbić statku. Mam teraz Type 6 i kupuje za chwile ASP. Gra dobra ale można by jeszcze coś z nią zrobić.

BTW.
Kupiłem w rublach więc wyszło mi jeszcze taniej bo mniej o 15 złotych (45PLN)

PolicMajster

Za joysticki się nigdy nie łapałem i lepiej niech tak zostanie. Zdecydowanie wolę wciskać te śmieszne guziczki i pieścić myszkę 🙂