Wygląda na to, że olbrzymia prezentacja Star Citizen na Gamescom 2016 przyniosła efekt, gdyż łączna suma zebranych funduszy na stworzenie tej gry przekroczyła właśnie 120.000.000 $
Jeden z fanów Star Citizen, zamieścił nawet informację na Reddit, że dokłada 1500$ aby przekroczyć tą kolejną, magiczną barierę.
Warto dodać, że tylko od grudnia Chris Roberts zebrał ponad 20 milionów $ na tą grę – projekt, który może nawet nigdy nie zostać wydany, bo nadal jest w wersji Alpha mimo iz pierwotna data premiery zapowiedziana została na rok 2014.
Zmiana Warunków Użytkowania Star Citizen uniemożliwia zwrot pieniędzy
Zamieszczam poniżej prezentację dla osób, które ją przegapiły. To tak na wypadek, gdybyście chcieli wesprzeć ten projekt i mieć nadzieję, że kiedyś w niego zagracie 🙂
Chciałbym powiedzieć, że kupowanie kota w worku jest głupie ale przecież to jest teraz standard.
Właśnie Star Citizen jest wspaniałym fenomenem pod tym względem. Bo jak by nie patrzeć każdy kto wsparł tą grę w jakikolwiek sposób już gra i może grać w to co stworzyli.
Gra jeszcze nie wyszła a z tego co rozumiem ze screena na górze mają prawie półtora miliona ludzi którzy ich wsparli i teoretycznie maja dostęp do Alfy.
Ta gra ma własny Convent, własne podcasty, za 60 dolców możesz kupić t-shirty z daną frakcją i oni na tym zarabiają.
Okiem krytyków jeszcze się przekonamy gdy gra wyjdzie czy była ona warta świeczki czy nie.
Ale jak dla mnie ci ludzie już dawno osiągnęli sukces. Za niecałe 120zł możesz dostać dostęp do Alfy gry wydaje się być lepsza, bardziej rozbudowana i ciekawsza niż No Man Sky za 250zł który jest gotowym produktem.
Mają społeczność która ich tak uwielbia że nawet jeśli okaże się w jakiś sposób rozczarowaniem, twórcy będą wstanie się utrzymać i dalej tworzyć swoją grę.
Aż kusi mnie trochę aby zaryzykować gdy się wolna gotówka pojawi (niestety nie zdążyłem na darmowe dni z gamescom), ale to zobaczymy, bo właśnie mi się przypomniał Everquest Next i Escape from Tarkov….
Darmowe dni są teraz średnio co miesiąc, więc spokojnie zdążysz 🙂