Kilka dni temu na serwer testowy The Elder Scrolls Online trafiło zapowiedziane na luty rozszerzenie – Homestead, ale nie tylko możliwość posiadania własnych domów zelektryzowała społeczność tej gry.
Wiadomo jest, że każda aktualizacja serwera testowego, to okazja dla osób uwielbiających przeglądać dodawane pliki, celem znalezienia ciekawych wskazówek dotyczących przyszłych rozszerzeń. I tak się stało i tym razem.
Jeden z użytkowników Reddita, odkrył strefę znaną graczom Morrowinda – Vvardenfell, która wygląda an to, że będzie największą strefa PvE, jaka może zostać dodana do gry.
Dodano mnóstwo nowych elementów: Hlaalu, Redoran (wliczając Under-Skar!), Telvanni, Vivec i Molag Mar, fortece Dunmer, Veloth i ruiny Dwemer.
To obejmuje praktycznie każdy styl architekturalny z Morrowind, z wyjątkiem miast i zamków Imperialnych, które nie istnieją, jako że miejsce to nie jest jeszcze kolonią Imperialną. Dodano także, co jest dziwne, Seyda Neen i miejsce to wygląda dokładnie tak samo jak w The Elder Scrolls III.
Cały obszar wokół Czerwonej Gróry wydaje się być niedostępny.
Na mapie jest miasta Redoran w okolicy Andersreth, którego nie było w Moorowind. Istnieje także miasto Hlaalu oraz Redoran wioska niedaleko miejsca będzie Caldera.
Poniżej zamieszczam zdjęcie porównujące wielkość mapy Vvardenfell do Wrothgar i Stonefalls. Jak widać, mimo, że obszar wokół Czerwonej Góry może nie byc dostepny, to i tak strefa ta będzie olbrzymia. O ile trafi do gry, bo pamiętajmy, żejest to na razie tylko i wyłącznie zgadywanie…
Nie grałam w Morrowind, ale dodanie tej Vvardenfell do The Elder Scrolls Online, z pewnością spodoba się fanom tegoż tytułu.
To co – chcielibyście zobaczyć ta lokację w wersji online? 🙂
WANT.
Morrowind był najbardziej zapadającą w pamięć częścią TES dla mnie, więc jak to będzie zapowiedziane to na pewno kupię 😀
Jasne! To byłoby coś!
Hehe… od razu przypomniał mi się jeden mag spadający z nieba XD i jego mikstura skoku 😀
To były zwoje.