Podczas targów gamescom 2018 firma Ubisoft uruchomiła przedsprzedaż Tom Clancy’s The Division 2 oraz zaprezentowała nowy materiał filmowy. Jeśli chcecie zagrać w tę produkcję przed jej oficjalną premierą zaplanowana na 15 marca 2019, to lepiej przygotujcie się do wydania kasy.
Niestety, czasy darmowych beta testów chyba się już skończyły.
Twórcy gry ujawnili, że osoby zainteresowane The Division 2 mogą już teraz zakupić jeden z pięciu pakietów. Jako bonus do zamówień przedpremierowych, dołożony zostanie specjalny Pakiet Obrońcy Kapitolu, w którym to znajdziemy strzelbę Lullaby, kombinezon Hazmat oraz schemat na broń.
Wszystkie pakiety zakupione w przedsprzedaży oferują dostęp do zamkniętych beta testów, a do tego zamawiając pakiet Gold, Ultimate, Strefy Mroku lub Tarczy Feniksa, otrzymamy możliwość rozpoczęcia rozgrywki na trzy dni przed oficjalną premierą gry, czyli już 12 marca.
Najtańsza wersja The Division 2 kosztować będzie 249 PLN na PC i 289 PLN na PS4 oraz Xbox One oferując jedynie dostęp do podstawowej wersji gry. Pakiety od Złotej Edycji (399PLN na PC) wzwyż zawierać będą także przepustkę na Rok 1, trzydniowy wczesny dostęp do gry oraz przedmioty kosmetyczne.
Na najdroższy pakiet wydać będziemy musieli już ponad 1000 PLN, ale znajdziemy w nim także album z grafikami, ścieżkę dźwiękową, mapę świata, figurkę oraz sporo przedmiotów kosmetycznych.
Zamówienie składać możecie w sklepie Ubisoft, a więcej informacji na temat zawartości poszczególnych pakietów znajdziecie tutaj.
Prócz tego twórcy The Division 2 zaprezentowali nowy zwiastun z elementami rozgrywki oraz nowe zdjęcia z gry przedstawiające Waszyngton, które znajdziecie poniżej.
W The Division 2 stawką jest los wolnego świata. Dowiedz się więcej o naszym dynamicznym i żyjącym otwartym świecie oraz odkryj wrzące, rozdarte konfliktem miasto Waszyngton, czekające na twoją pomoc.
To kto z Was zdecydował się na zamówienie The Division 2 przed premierą?
No z cenami zaczynają przeginać… Czekam na bete… mam nadzieje ze ostudzi mój zapał;P
O tak, z cenami wydawcy nie znają już umiaru. Pora przystopować, bo 250,- za grę nie dam bo 'to Panie je warte połowe max’ 🙂 Choćbym nawet miał czekać, aż będzie kosztować tyle ile jedynka – zabawa ta sama, a pieniądze inne. Zwłaszcza, że mam tych giereczek nie ogranych całą furę.