Fanów Rust z pewnością ucieszyła wczorajsza aktualizacja. Nie tylko twórcy dodali nowe wyzwania w postaci platformy wiertniczej, ale i ulepszyli sztuczną inteligencję oraz fizykę wody.
Na wodach Rust pojawił się nowy pomnik wypełniony wyzwaniami: platforma wiertnicza. Nie jest to jednak statyczne środowisko z łupami, ale miejsce wypełnione niebezpieczeństwami. Specjalnie do tego celu ulepszono sztuczną inteligencję, a więc napotkani tutaj naukowcy będą bardziej responsywni i inteligentniejsi, a nawet popiszą się nowymi umiejętnościami.
To pierwsze poważne zmiany w zachowaniach sztucznej inteligencji od momentu debiutu Rust we wczesnym dostępie, dlatego też gracze będą mogli zauważyć różnego rodzaju problemu. Twórcy jednak są już zmęczeni oglądaniem filmików o zwierzętach, które chodzą po ścianach, czy też nie walczących naukowcach, dlatego też w przyszłości cała sztuczna inteligencja w grze może spodziewać się ulepszeń.
Do tej pory ocean w Rust był zbyt spokojny, ale najnowsza aktualizacja to zmieniła. Odtąd fale będą wpływać na zachowanie wszystkich znajdujących się na oceanie przedmiotów. Im dalej od lądu tym większe i silniejsze fale, więc na dalsze przygody trzeba będzie wybierać stabilniejsze statki. Także i dryfujące w oceanie śmieci nie są już płaskie, a do tego poruszają się wraz z falami.
Prócz tego do gry powrócił system refleksji świetlnych, które można uruchomić w opcjach menu, dodano dynamiczny system oświetlenia na statku i platformie wiertniczej, a także ulepszono wydajność ładowania się tekstur.
A już teraz rozpoczęto prace nad kolejnym pomnikiem: wielgachną koparką odkrywkową, którą to znaleźć będzie można w przyszłości na pustyni.