Ogłoszone parę dni temu zmiany w zasadach zarabiania surowców, które to developerzy planują wdrożyć we wrześniu, spowodowały lawinę dyskusji i domysłów. W związku z tym Malorn postanowił uzupełnić co niektóre informacje na forum, jak i na Reddit.

ANT player concept art 1200Zmiany spowodują, że w Planetside 2 będziemy mieć dwa rodzaje surowców:

  • Power (moc bazy), czyli surowce które posiada baza;
  • Nanites, czyli surowce personalne, których szybkość zarabiania jest uzależniona od levelu Power w bazie. Oznacza to, że jeśli Power w bazie jest na poziomie 50% to gracze znajdujący się w okolicy będą zarabiać tylko połowę nanitów;

Moc bazy jest osłabiana w zależności od ilości graczy znajdujących się w okolicy tejże bazy, a nie na podstawie jak dużo nanitów oni zużywają do przywoływania pojazdów, itd. Im więcej graczy tym szybciej moc bazy zostaje osłabiona. Pomysł jest taki, że małe grupy nie powinny mieć efektu na osłabianie mocy bazy, ale duże walki zdecydowanie będą mieć na to już wpływ. Prędkość osłabiania mocy bazy będzie uzależniona od tego czy na jej terenie znajduje się jedna drużyna, 2 drużyny, czy tez może pluton albo i dwa.

W jaki sposób gracze będą wydawać swoje surowce, to jest nanity, nie będzie to miało wpływu na moc bazy. Będzie to działać podobnie jak dzisiaj, tyle, że zamiast trzech rodzajów surowców, gracze będą mieć tylko jeden. Poza tym w planach jest aby poziom Mocy bazy obniżał się bez względu na to, że gracz znajdujący się na jej terenie ma Nanity na pełnym poziomie (100%).

Założenie jest takie, że w idealnych warunkach gracz będzie mógł uzupełnić nanity z zera do pełna w przeciągu 10 minut (może to się jeszcze zmienić). Jeśli gracz lubi walczyć czołgami lub w ESF to będzie mógł to robić prawie bez żadnych ograniczeń o ile będzie oszczędzać nanity tylko na to. Developerzy nie chcą również aby gracze mieli zbyt dużo zaoszczędzonych nanitów, tak aby odczuwali mniejsze zarabianie nanitów kiedy moc bazy jest osłabiona.

Punkty Cert wydane na zredukowanie czasu przywołania pojazdów będą zrefundowane graczom.

Gracz będzie zaopatrywany z przyjacielskiej bazy, która znajduje się w jego okolicy w odstępie jednego połączenia w przepływie walk. Na przykład jeśli armia TR posiada Scared Messa i atakuje Regent Rock, to zarabiać ona będzie nanity dzięki Scared Mesa, a  to oznacza, że poziom Mocy tej bazy będzie słabnąć i trzeba będzie go uzupełniać. Obrońcy Regent Rock będą w ten sam sposób wpływać na poziom mocy w bazie, której bronią.

surowce zdobywaniePobieranie energii poprzez pojazdy ma się koncentrować wokół dużych bitew tak aby jeszcze bardziej je rozszerzać. Pojazdy zaopatrujące bazy w Power będą oznaczone na mapie kontynentu więc będą one ruchomymi celami przeznaczonymi przede wszystkim do walk pojazdów. Przewożenie surowców nie ma być nudne, ale będzie podobne do przychwytywanie flagi, w którym to pojazd przewożący będzie punktem ataku.

Warpgate będą mieć Power zawsze na 100%, więc będą mogły służyć jako punk uzupełniania nanitów. Poza tym połączenia baz z Warpgate zapewni minimalny przyrost surowców dla baz, wystarczający aby zapewnić surowce małym grupom czy tez uzupełnić poziom Power na 100% gdy nie ma w pobliżu żadnych bitw.

Zarabianie Nanitów będzie odbywać się szybciej niż obecnie, w planach jest aby następowało to co jedną minutę (teraz jest co 5 min). Developerzy planują również, aby wszystkie Bazy miały dokładnie taką sama ilość Power. Oczywiście mogliby zrobić różny poziom Mocy w  zależności od bazy, ale wymagałby to dodatkowych prac, a przede wszystkim balansacji. Na obecna chwilę chcą to utrzymać na jednym poziomie aby nowi gracze mogli łatwiej zrozumieć ten system.

Zgodnie ze słowami Malorna, jest mało prawdopodobne aby wszystkie te zmiany trafiły w jednym czasie na serwer testowy jak i serwery Live. Należy spodziewać się, że zmiany w zarabianiu surowców wprowadzane będą etapami.

P.S. Pamiętajcie, że jeśli posiadacie konto na Facebook, to możecie być na bieżąco z wiadomościami z bloga. Wystarczy polubić stronę Babagra.pl na Facebook.

Poprzedni artykułPodziękowania dla PL13!!!
Następny artykuł[EQ2] Depoty i zmiany w kolekcjach
10 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Teheiron

Czyli jeśli dobrze rozumiem twórcy gry wciąż prą w masówkę. Usuwają acquisition timer, w związku z czym będzie można brać pojazd po pojeździe. Likwidują rodzaje surowców, co oznacza że jak ktoś specjalizuje się w lataniu, to już nijak nie będzie się dało od niego opędzić – jak się przyssie – inaczej niż poprzez konsekwentne niszczenie jego maszyn, aż mu się skończą surowce a i to potrwa raptem 10 minut, bo w tym czasie – w idealnych warunkach – już będzie znów miał pełną pulę. To wszystko plus obecnie istniejący battle flow, daje doskonałe pole do popisu dla fanatyków jednej taktyki i jednego sposobu rozliczania się ze sprawami, a także dla bezmózgiego mięsa armatniego, które lezie tam gdzie wszyscy, ponieważ wszyscy tam idą i niespecjalnie zastanawia się nad alternatywnymi ścieżkami dostępu, których się szuka właśnie dlatego, że mało kto się nas tam spodziewa 😀

Trochę to spłaszcza sferę taktyczną gry na mój gust.

Z drugiej strony bardzo popieram dodanie specjalnego pojazdu do wydobywania surowców, oraz fakt konieczności zasilania baz tym surowcami. Czyli jeśli gracze skupią się na atakowania źródeł dostawy energii do baz wroga, to mogą go w nich niemal dosłownie „zagłodzić” bo po pewnym czasie nie będą się oni już a bardzo mieli czym bronić, poza piechotą.

To ma sens i wydaje się być interesujące, tym bardziej jeśli pojazd do wydobywania tychże surowców nie zostanie koszmarnie spartolony i samo ich wydobywanie nie będzie się ograniczało do tego że podjeżdżamy, czekamy aż się załaduje i wracamy. Gdyby było tak jak w Command and conquer, że jest kombajn, który aby zebrać surowce musi dojechać do pola tiberium, a następnie fizycznie je pozyskać i wrócić do bazy w celu rozładunku, to dla mnie gra zyskałaby bardzo dużo. Tym bardziej gdyby pól było więcej niż jedno i były one wyczerpywalne – czasowo.
Niestety wątpię, by było to aż tak fajne.

Mimo to pożyjemy, zobaczymy. Na mój gust jednak nie wcześniej niż w grudniu, jeśli spojrzeć na obecny czas obsuw jakie twórcy gry co i rusz zaliczają 😀

Skaramanga

Kosy nisko latają, będzie walka…

Ciekawi mnie ile C4 będe mógł zrzucić broniąc bazy z 47 kompanami broni, ile z 24 a ile z 12 ;]

Teheiron

Hmm w sumie wszystko zależy od kosztów tych pojazdów, bo jeśli będą duże, to nawet jeśli nanity ładować się będą co te 10 minut to i tak będzie można wziąć np. tylko jeden czołg na kilka minut, co realnie nie zrobi większej różnicy względem tego co jest teraz.

Natomiast co do zmianki a propos tego, że teraz z min, granatów itp. będzie można korzystać wyłacznie wtedy gdy będzie chajs – a nie tak jak teraz, że można nagromadzić rezerwy – to sam nie wiem, czy mnie się to podoba.

Z jednej strony odchodzi w niepamięć coś takiego jak dbanie o to, by być zawsze przygotowanym i regularne doładowywanie rezerw, które w sumie jest nawet spoko. Z drugiej natomiast, teraz może być po prostu wygodniej i brak zasobów może mieć znacznie większe znaczenie, co oznacza że być może teraz będziemy je lepiej „czuli” niż do tej pory. Osobiście w chwili obecnej tak na poważnie to odczuwam brak tylko zasobów typu infrantry, właśnie ze względu na moje uwielbienie do min 😀

Kociamafia

Copy-pasta systemu Planetside 1.

Tam się sprawdził to może i tutaj znajdzie zastosowanie.

Oczyma duszy widzę już te komentarze na yellu: „Noobs, leave this facility, you’re draining our Power!”

Skaramanga

Kinya, Ja czesem broniąc wieży którą atakuje jakiś zerg, wokół której jest kupa czołgów zużywam 20-30 C4… Kupa expa potem siedząc w czołgu/ sundku/ libku odnawiam sobie zapasy spowrotem do 40. I tak w koło wojtek…

Teraz nie wiem czy będe mógł sobie pozwolić na takie coś bo co innego odnawianie tych nanitów a co innego ich ilość na pluton osób siedzących w bazie

Teheiron

Co by nie było, ostatecznie wszyscy w PS2 gramy, mnie w sumie żadna gra na tak długo nie przyciągnęła jak ta, więc już nie jest źle, a może za jakiś czas będzie zupełnie lepiej 😀

PLH

Miejmy nadzieję, że nie gra pay-to-win bez balansu, jaką robią.