Zrobiłam sobie dwutygodniową przerwę w Start Trek Online aby szukać skarbów w Landmark. Niestety skarbów nie znalazłam do tej pory, więc poddałam się i zalogowałam się wczoraj na chwilkę do STO.
Obie moje postacie pozostawione były na Risa, więc zrobiłam szybko nimi dzienne misje na perły oraz poszukałam figurek Horgh’hn. Odebrałam tez moje ptaki i małpy od duty oficerów.
Z racji tego, że już dzisiaj wieczorem zaczyna się weekend ze zwiększoną ilością Marków, postanowiłam zostawić te stworzenia zanim je wymienię na Marki. Nie wiem czy bonus na nie zadziała, ale przynajmniej spróbuję 😀
Dlaczego tak naprawdę zalogowałam się do STO po dwóch tygodniach przerwy? Otóż już niedługo spodziewana jest zmiana w systemie craftu w tej grze. Praktycznie cały istniejący system zostanie usunięty i zastąpiony przez nowy. Zastanawiam się, czy jeśli wyleweluję postać na maksymalny poziom to coś mi to da, czy też po zmianie trzeba będzie levelowac ponownie, zważywszy na to, że developerzy wprowadza do gry różne szkoły craftu. Tak czy siak, warto spróbować i chcę podnieść sobie crafting na maksymalny poziom.
Moja wczorajsza godzinna przygoda w STO zakończyła się w bardzo przyjemny sposób. Po raz pierwszy udało mi się zając pierwsze miejsce na Crystalline Entity na moim taktyku. Byłam zszokowana, jak zobaczyłam komunikat, bo ekipa była naprawdę dobra i Crystaline bardzo szybko schodziła. Tak – wiem, że się chwalę, ale naprawdę sprawiło mi to sporą radochę 🙂
Jakby nie patrzeć – miły powrót do STO po dwutygodniowej przerwie.
Moje gratulacje, Kinya 🙂 Pamiętaj, że na Crystalinie miejsca są obliczane nie tylko na podstawie zadanych obrażeń/dpsu, ale także leczenia siebie i innych. Wręcz można powiedzieć, że główny nacisk kładziony jest na leczenie, dlatego bywa, że na moim doktorku, na którym robię „ujemny dps” (żart oczywiście :D), zajmuję czasami pierwsze miejsce 😛
A co do rozszerzenia Sezonu 9, to raczej nie miej wielkich nadziei, a najlepiej żadnych. I nie, poziom craftingu z obecnego systemu nie da Ci szybszego/łatwiejszego startu. Cały obecny craft i postęp w nim „wyzeruje” się.
Crafting, który ma się pojawić z „sezonem” 9.5 to pomyłka i totalna loteria, która w dodatku słono kosztuje. Niby sprzęt z niej jest „ubersuperduper”, ale to typowe dla Craptica – co nowy sezon to corasz lepsze zabawki, które koniecznie trzeba zdobyć. Ale jest haczyk! Najpierw wygrinduj przez x dni/tygodni/miesięcy lub zapłać, żeby przyśpieszyć. Potem i tak będziesz płacić za zakup/odblokowanie…
Dodatkowo usuwają bardzo ważny element gry – mgławice, a więc misje doff z nimi związane, eksploracje, łatwy i w miarę szybki sposób zdobywania sampli, czy choćby szereg innych misji, w tym dyplomacje.
O ile sezonu 8, 8.5 i 9 da się przeboleć, to 9.5 to przegięcie i w dodatku więcej zabiera, niż dodaje.
Trzeba będzie sobie poszukać jakiejś gry, gdzie będzie można się dłużej zadomowić.
Az tak żle? Z tego co widzę to Cryptic zrobi craft podobny do tego jaki jest w Neverwinter (wiem bo Pikiel w to gra i mnie namawia).
Jesli chodzi o Crystaline to na naukowcu zdarzało mi sie zając wysokie miejsca, łacznie z pierwszym. Na taktyku jednakże najwyższe jakie miałam dotychczas to 3cie, więc naprawdę byłam zszokowana i uradowana 😀