Rzadko pisze ostatnio o EverQuest 2, mimo iż gram w ta grę regularnie od 10 lat. Z pewnością duży wpływ na brak wpisów o tej grze spowodowany jest moim „lekkim” niezadowoleniem związanym z kierunkiem rozwoju EverQuest 2.

We wrześniu, kilka tygodni przed premierą dodatku Altar of Malice, na serwery EverQuest 2 trafiła aktualizacja wprowadzająca kolejny poziom zdolności – Grandmastery. Oczywiście niby nic strasznego, gdyby nie fakt, że do ich wytworzenia potrzebne są specjalne składniki: spellshardy i foundation, które niby można znaleźć. Piszę „niby” gdyż pomimo wielu godzin zbierania surowców udało mi się znaleźć tylko jednego spellsharda! I tak miałam szczęście, bo wielu osobom, które harvestuja o wiele więcej niż ja, nie udało się do tej pory znaleźć ani jednego unikalnego składnika.

Oczywiście istnieje jeszcze inny sposób zdobycia Grandmasterów – można je wyszukać i trwa to 60 dni, lub też można przyspieszyć sprawę i zapłacić Station Cash – jedyne 2.000 SC na poziomie 96+.

Już wtedy wydawało mi się, że jest to dość oburzające podejście SOE/ DBG do zarabiania pieniędzy w EverQuest 2 zważywszy na to, że 90% graczy mają konta ALL Access. No cóż, myliłam się…

Dzisiejsza aktualizacja EverQuest 2 (jutrzejsza dla serwerów EU) wprowadza bowiem do gry specjalne paczki, Tradesman’s Satchel, które to będzie można zakupić za SC z MarketPlace. Paczki te po otwarciu nagradzać będą surowcami, które możemy sobie bez problemu zebrać w świecie Norrath. Dodatkowo gracz będzie mieć szansę otrzymać bonusowy przedmiot:

  • spellshard lub foundation potrzebne do wytworzenia Grandmasterów na odpowiednim poziomie (uzależnionym od poziomu gracza otwierającego paczkę)

lub

  • specjalne materiały potrzebne do wytworzenia nowych, najlepszych w grze, białych adornmentów, które działają podobnie jak obecne adornmenty zielone, czyli zbierają punkty XP i zwiększają się im statystyki.

Zbulwersowały mnie te właśnie adornmenty. Owszem przepisy do ich wytworzenia są ogólnie dostępne, ale jeśli chcemy móc je zrobić to MUSIMY wydać Station Cash aby mieć szansę na potrzebne składniki. Noż Kur** ***!!

Najsmutniejsze jest to, że gracze EverQuest 2 są na tyle kompetytywni, że na pewno sporo z nich da się skusić i zakupi ta specjalną paczkę. A to będzie oznaczać przyzwolenie na podobne praktyki i DBG wprowadzi do MarketPlace jeszcze więcej rzeczy, które mają bezpośredni wpływ na rozgrywkę.

Mam nadzieję, małą bo małą, że zanim gracze EverQuest 2 rzuca się i zaczną kupować te paczki, pomyślą o konsekwencjach jakie one mogą mieć dla monetyzacji tej gry w przyszłości.

Poprzedni artykułNajnowsza aktualizacja ArcheAge trafiła na serwery Live
Następny artykułPlanetSide 1 ma się całkiem nieźle
9 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
RachitynowyJoe

Wieszcze zagłady już grali w bębny. Teraz leci tylko echo po pustych salach…

Wichura

https://www.youtube.com/watch?v=5CbWr0zO7Ac&feature=youtu.be&t=1m41s

Prędzej dam kasę McQuaidowi, niż Smedziowi.

lamora

Sugerujesz, że Smed ma kanadyjskie korzenie? 🙂

balrogos

Wysoko levelowy content = duzo czasu jak zwykle nic nowego 🙂

Wichura

A tak serio, nie ma kwadratowej gęby? Jak dla mnie ma.

Kulavvy

Ehh, jak zobaczyłem tytuł, to mi się wydawało, że chodzi o PLAY TO WIN :/

Kulavvy

Ale widać ktoś usunął literkę 'L’