Zeszły tydzień był z pewnością ważnym wydarzeniem dla fanów Star Citizena, który kilka tygodni temu znalazł się pod ostrzałem Dereka Smarta.
Podczas prezentacji gry na targach Gamescom 2015 zaprezentowano kilka elementów tej tworzonej gry, z czego chyba największy entuzjazm wzbudziła prezentacja rozgrywki w statkach kosmicznych, które wymagają kilkuosobowej załogi.
Wydaje mi się, że od wielu lat gracze marzą o grze, która pozwoli kilku osobom poruszać się i współdziałać na statku przemierzającym kosmos. Na prezentacji Star Citizena możemy zobaczyć jak grupa znajomych wsiada na pokład statku i udaje się na pobliski pas asteroidów. Następnie kilka postaci opuszcza wnętrze, aby dotrzeć do opuszczonego krążownika, gdzie zajmują osobne stanowiska i staczają pojedynek z wrogą jednostką.
Oczywiście oglądając ten film musicie pamiętać, że prace nad Star Citizen ciągle trwają, więc wygląd poszczególnych rzeczy może ulec zmianie lub nawet nie trafić do ostatecznej wersji gry.
Jakby nie patrzeć, jeśli Chrisowi Robertsowi uda się zrealizować jego marzenia i wprowadzić do gry ten element, jak i inne nad którym pracują jego studia, to może to być dość przełomowy moment dla rynku gier i samych graczy.
Mimo wszystko – nadal jestem niedowiarkiem, ale mam nadzieję, że się mylę…
chyba nikt nie wierzy w tak potężne przedsięwzięcie oby wszystko było jak na zapowiedziach bo giereczka na filmikach wygląda przednio:)