Wszyscy gracze Elite: Dangerous z pewnością przyzwyczaili się już do tego, że jedyną część ciała swojej postaci jaką są w stanie zobaczyć są… dłonie. Ale to się niedługo zmieni!

Kolejna aktualizacja ma dodać do gry kamerę pozwalającą graczowi na obejrzenie postaci oraz statku – i to zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz. A jak będzie można w końcu zobaczyć swoja postać, to nie ma co się dziwić, że studio Frontier doda także kreator ich wyglądu – i to jakże rozbudowany.

Kolejne ruiny Obcych odkryte w Elite: Dangerous

Na ostatnim streamie pokazano możliwości nowego kreatora i wygląda na to, że gracze będą mogli w końcu stworzyć idealnie wyglądającą postać – począwszy od koloru skóry, poprzez zarost, aż po spory wybór fryzur. Do dyspozycji graczy oddanych zostanie mnóstwo różnego rodzaju opcji, dzięki którym będzie można wykreować praktycznie co się komu wymarzy.

Niestety, gracze nadal nie będą mogli wysiąść ze statku i swobodnie pospacerować, ale od możliwości spojrzenia na własna postać, do zrobienia pierwszego kroku, to już chyba niedaleko?

Prócz tego, aktualizacja 2.3 doda do gry nową bazę – Fisher’s Rest, która to będzie upamiętniała zmarłą w zeszłym roku Carrie Fisher.

Na tą chwilę nie wiadomo, kiedy aktualizacja ta trafi na serwery Live Elite: Dangerous, ale wiadomo, że od 23 lutego ma być dostępna na serwerze testowym.

Poprzedni artykułSłów kilka o Zaginionej Autostradzie w Edengrad
Następny artykułRzymianie zawitali do Tiger Knight: Empire War
3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Anselmo

Komandor Anselmo nadciąga 🙂

JemVanusy

Zamiast budować takie rzeczy skupili by się bardziej nad rozwojem samej gry – choćby więcej do roboty lądownikami – gra ma koszmarnie duży potencjał, ale niemal każdy aspekt gry jest tak trochę po łapkach traktowany. Niby dużo do roboty, ale jak człowiek wejdzie trochę głębiej w jakiś aspekt to od razu natrafia na dno.

PLHammerhand

Sorry, zabraliśmy im artystę konceptowego XD