Czy uwielbiacie eksplorować wirtualne światy podziwiając, co też ciekawego wykreowali ich twórcy? Jak dobrze wiecie, zwiedzanie to moja słabostka, więc nie ma co się dziwić, że zainteresował mnie Freeman: Star Edge.
Jakimś cudem trafiłam w zeszłym tygodniu na stronę tego projektu na Kickstarter i bardzo mocno się zdziwiłam. Studio KK Game tworzy wyglądającą jak połączenie Mass Effecta i sandboxa, a jednak zainteresowanie wsparciem jest znikome. Oczywiście obwiniać można za to samo studio, które jak widać kompletnie nie przygotowało się do akcji zbierania funduszy na, co wcale nie oznacza, że nie warto przyglądać się tej produkcji.
Zgodnie z opisem Freeman: Star Edge posiadać będzie wielki otwarty świat wypełniony planetami oraz możliwość wybrania ścieżki rozwoju swojej postaci, wliczając w to nawet bywalca barów. Do tego dojdą olbrzymie bitwy pomiędzy frakcjami, możliwość wynajęcia najemników do walki, budowy własnych baz, miast, a także ich dekorowanie.
Lista ewentualnych ochów i achów jest naprawdę długa, jest jednak także i pewne „ale”. Na tę chwilę gra ta ma zostać udostępniona graczom w wersji singleplayer, a wersja multiplayer zablokowana jest za jednym z celów kampanii, która raczej nie ma już szansy na powodzenie…No cóż, na razie pozostaje mi obserwować losy tej produkcji.
Jest jednak i dobra wiadomość – jeśli zainteresował Was pomysł twórców Freeman: Star Edge, to już teraz możecie zagrać w darmową wersję alpha. Nie wiem jak długo będzie ona dostępna, więc korzystajcie póki możecie 🙂
Więcej informacji na ten temat znajdziecie na oficjalnej stronie Freeman: Star Edge.
https://www.youtube.com/watch?v=mQFISTL7vPs