Ruszyły beta testy New World i ku zaskoczeniu Amazon Games Studio, zainteresowanie tą grą jest tak wielkie, że zalogować się na jakiś serwer graniczyło z cudem i trzeba było czekać w kilkugodzinnych kolejkach.
Ten problem został jednak już rozwiązany, a do tego dodano nowych serwerów. W samym regionie europejskim aż siedem! Nie znaczy to jednak, że kolejki do zalogowania na serwery znikły, nadal trzeba w nich poczekać, jednak nie trwa to już tak długo jak wcześniej. Nie zapomnijmy jednak, że chyba nie było jeszcze debiutu większego MMO bez problemów. Te same pewnie będą i po premierze zapowiedzianej na 31 sierpnia.
Muszę powiedzieć, że z wielkim niepokojem wyczekiwałam beta testów New World. Nie tylko chciałam pograć w końcu w coś ze znajomymi, ale i móc o tym swobodnie porozmawiać. Owszem, studio regularnie zamieszczało informacje związane z dodawanymi nowościami i wprowadzanymi zmianami, ale były one dość ogólnikowe, a wszystko co działo się podczas testów alfa, objęte zostało klauzulą poufności.
I w końcu otrzymaliśmy dostęp do beta testów. Część osób zdecydowała się już przed premierą zakupić New World zyskując dostęp do bety. Część liczy na łut szczęścia licząc na to, że Amazon ich zaprosi i będą mogli wypróbować ten tytuł. Jest tez i spora część osób, którzy nie są do końca zdecydowani i czekają na pierwsze opinie o grze po jej premierze.
Ja zaliczam się do tych osób, którym od początku niezmiernie podobał się New World, ale odrzucało mnie wymuszone PvP. Więc, gdy twórcy ogłosili, że rezygnują z obowiązkowego PvP i skupiają się na dodaniu do gry większej ilości elementów PvE, takich jak bossy, ekspedycje i inne wyzwania, to naprawdę skakałam z radości.
I nie wiem jak Wy, ale ja już dawno nie byłam aż tak podekscytowana nadchodzącą premierą gry MMO.
Owszem, grze brakuje jeszcze sporo rzeczy, ale wierzę, że z czasem zostaną one dodane. W tej chwili jestem zachwycona rozbudowanym systemem zbierania surowców, rzemiosłem oraz przepięknie wyglądającym światem, gdzie przeciwnicy naprawdę mogą skopać nam dupsko, jeśli nie uważamy. Do systemu walki trzeba się nieco przyzwyczaić, używać blokowania i uników, a mała ilość dostępnych umiejętności sprawia, że ich strategiczne użycie ma spore znaczenie.
Jednak największym plusem dla mnie są ludzie z którymi gram. Rozsądni starsi gracze, którzy nie są toksyczni i zawsze można liczyć na ich pomoc. Wspólne spędzanie z nim czasu jest czystą przyjemnością. I nawet wulgarne odzywki polskiej społeczności na czatach nie są mi straszne, gdy wiem, że na naszym discordzie czekają na mnie pozytywnie nastawione osoby.
Zresztą, zawsze można wyciszyć czat globalny i gra staje się przyjemniejsza 🙂
A co było dla mnie największym pozytywnym zaskoczeniem? Polski dubbing, bo nie sądziłam, że zostanie dodany do gry.
Owszem, nadal jest spora ilość nie do końca przetłumaczonych na język polski misji i zamiast opisu pojawia nam się teks w stylu ’UI_error_coś-tam’, ale nie ma większego problemu by chwilowo zmienić język na angielski, przeczytać opis questu – tym bardziej, że nie wymaga to od nas restartowania gry.
Jeśli mieliście okazję zagrać w New World, to podzielcie się z nami Waszą opinią. Co Wam się podoba, co byście chcieli zmienić i jakie plany macie na po-premierze?
A jak szukacie przyjaźnie nastawionej, tolerancyjnej i nieco starszej społeczności graczy, gdzie spora część osób jest turbo-casualami, ale są i wśród nas hardcorowcy, to zapraszam na discord Turbogroszków (by widzieć kanały, należy na kanale #role wybrać emotikon MMO)
Dzięki wygranemu od Ciebie kluczykowi do bety miałem okazję pograć kilka godzin.
Muszę przyznać, że w większości gra mnie miło zaskoczyła. Grafika jest przyjemna, harvest bardzo fajny. Walka wymaga doszlifowania, animacje ataku nie są do końca dopracowane. Jest jeszcze sporo błędów ale mam nadzieję, że zostaną naprawione. Z każdą przegraną godziną coraz bardziej skłaniam się do zakupu gry.
Ja NewWorld’a śledziłem od początku. Brałem udział w pierwszych alpha testach i klimat świata niezmiernie mi się podobał ale fullloot OWPvP mi nie pasuje dlatego po skończonych testach wypełniłem ankietę i zapomniałam o grze. PO zmianie w kierunku i pograniu w preview w zeszłym roku nie mogłem się doczekać releasu wiec nie będę obiektywny w recenzowaniu gry. Obecna beta tylko mnie utwierdziła w przekonaniu ze to jest to MMOPRG na które czekałem. Ja zostaję w Aeternum!
Kupilem New World jeszcze daleko przed premiera, niestety z moim szczesciem dostalem sie tylko na zagwarantowana bete, aczkolwiek jak narazie jestem zadowolony, wiadomo jest to close beta wiec bledy wystepuja i sa widoczne, na szczescie widac takze poprawe i ciagle prace nad tym tytulem. Moje ogolne wrazenie jak narazie jest pozytywne.
Grałem już w alphy, jak dla mnie ta gra zmienia sie zdecydowanie na plus. Jakoś nie czuje tutaj presji do pedu na max level. Zwiedzanie krain, craft i łowienie rybek jest bardzo fajne. Ale brak mi kliku rzeczy … pływania, wspinania sie na skały i mountów… choc tych ostatnich może nie byc. Mam nadzieje ze bedzie nadal rozwijana tak jak do tej pory.
No dobra, to moje dwa centy. Graja OK – nie jest to najbardziej stabilna beta w jaka gralem, ale i tak dziala calkiem spoko. Widac ogromne zmiany w stosunku do bety z przed roku, wiec smialo mozna powiedziec ze przelozenie premiery wyszlo im na plus. Napewno jednak na start trzeba bedzie sie przygotowac ze nie wszystkie bledy zostana poprawione. Dalej moga byc problemy ze stabilnoscia serwerow przez pierwsze tygodnie, ale potem juz bedzie tylko lepiej.
Sama gra jest piekna – przepiekne widoki, efekty klimatyczne no i noc. Noca nie radze zapuszczac sie samemu do lasu… chociaz z drugiej strony, lepiej pojsc i tego doswiadczyc.
Tymczasem, 30+ dni do premiery – odliczamy!