Nexon opublikował raport finansowy za III kwartał 2017 roku i wygląda na to, że były one ogólnie dobre, a najsłabszym ogniwem w katalogu ich gier była strzelanka LawBreakers.
Nie tylko LawBreakers był odpowiedzialny za straty w tym kwartale, ale aby uniknąć dalszych strat, tytuł ten został skreślony z katalogu gier Nexon. Niestety, na tę chwilę nie wiadomo, czy oznacza to porzucenie tej strzelanki, czy też sprzedaż IP. Co ciekawe, to za słabe wyniki sprzedażowe, Nexon obwinia po części PlayerUnknown’s Battlegrounds.
Wyniki w Ameryce Północnej za II kwartał okazały się gorsze niż przewidywano, głównie ze względu na słabą sprzedaż LawBreakers, unikatowej strzelanki stworzonej dla zaawansowanych graczy. Z tym tytułem wiązano spore nadzieje przed jego premierą, jednakże data jego wydania została niefortunnie dobrana, szczególnie, że PC-etowy hit PlayerUnknown’s Battlegrounds ukazał się mniej więcej w tym samym czasie, co sprawiło, że rynek pierwszoosobowych strzelanek stał się dość trudny.
I powiem Wam uczciwie, że dziwią mnie te gdybania przedstawicieli firmy Nexon. Nie tylko LawBreakers i PUBG są jak dla mnie zupełnie różnymi grami, to chciałabym przypomnieć iż ta pierwsza miała być pierwotnie tytułem Free-to-Play. To po sukcesie Overwatch i Paladins Nexon zdecydował się na zmianę modelu biznesowego gry, co jak widać nie do końca wyszło tak jak planowano. Nie będę już wspominać o tym, że PlayerUnknown’s Battlegrounds zadebiutował we wczesnym dostępie na Steam pod koniec marca, podczas gry LawBreakers miało premierę w sierpniu.
Powiem Wam uczciwie, że szkoda mi LawBreakers, bo jest to naprawdę ciekawy i niedoceniany tytuł, ale cóż – znikoma ilość graczy na Steam chyba przesądza o jego przyszłości…