Zacznę od tego, że TESO ewidentnie daje radę na zintegrowanej karcie graficznej. Owszem, zdarzają się przycięcia, ale zważywszy na to, że głównie zbieram wszystko na co się natknę oraz robię questy, to myślę, że do kwietnia wytrzymam.
Glenumbra to bardzo niebezpieczne miasto. Nie dość, że zaraz po przekroczeniu bram miasta musiałam obronić mieszkańców przed wilkołakami, to jeszcze króla przed zabójcami. Naprawdę? Straży nie mają?!
Za każdym razem gdy loguję się do The Elder Scrolls Online i zaczynam robić questy zadziwiam sama siebie. Kto by pomyślał, że ja – osoba nienawidząca questów maści wszelakich, będzie mieć taką frajdę. Z pewnością jest to związane z tym, że w Tamriel nikt nie każe mi iść zabić 5 lisów, po czym kolejne 10 lisów, a na koniec ubić wilka, a potem czarnego wilka, itd…. Tutaj większość questów jest ciekawa i opowiadająca jakąś historię, a do tego gra oferuje doskonały podkład głosowy. Naprawdę można się wczuć w rolę.
Jest jedna rzecz w TESO, o której chciałabym wspomnieć. Osoby obeznane z tym tytułem na pewno o tym wiedzą, ale że ja odkrywam tę grę na nowo, to odkrycie systemu farbowania sprawiło mi sporą radość. I nie chodzi mi tutaj o kolory, ale bardziej o metodę ich pozyskiwania. Otóż poszczególne kolory odblokowywane są dzięki osiągnięciom! Nie trzeba nic kupować, nie ma żadnego RNG, wystarczy zdobyć odpowiedni achievement i kolor jest odblokowany. Prawda, że łatwo i przyjemnie, a do tego motywacja aby zdobywać osiągnięcia?
I tak na koniec chciałabym podziękować Dzielnemu Wojownikowi, który kilka dni temu wysłał mi list z mnóstwem podpowiedzi. Oświadczam, iż podpowiedzi przeczytałam, ale ze względu na moje kompulsywne zbieractwo, nadal nie mogę się oprzeć i zbieram wszystko co wpadnie mi w łapki. Ewidentnie potrzebuję pomocy specjalisty…
Wyczytałam gdzieś, że ludzie tworzą alty aby móc na nich przechowywać rzeczy, tylko w jaki sposób? Założyłam takowego, ale nie mogę nic pocztą mu wysłać, bo otrzymuję informację, że „nie mogę wysyłać listów sama do siebie”…
Plan na kolejne dni: odwiedzać stajennego, aby móc zbierać jeszcze większą ilość śmieci oraz spróbować elektrowstrząsów – może pomogą i przestanę je zbierać 🙂
Altami wyciągasz itemy z banku 😛
To bank jest wspólny? OMG ale noob ze mnie 😉
o, szkoda tylko, że grasz w smerfach 😀 cóż zobaczymy się w Cyrodiil, wypatruj czerwonych flag z wizerunkiem głowy smoka !
Zaskakujące że daje radę na integrze, bo mi na dedykowanej grafice rwało strasznie. Ale może to było przez brak SSD?Teraz mam SSD więc kiedyś odkurzę TESO i sprawdzę.
Tymczasem pro tip dla zbieraczy: załóż gildię.
O ile pamiętam potrzeba 10 graczy żeby dostać bank gildiowy na – chyba – 500 slotów. Jak się zdecydujesz to daj znać – zaloguję się i dołączę.
O wow 500 slotów? Gidlia Turbogroszki w TESO incoming! No i teraz będę musiała zebrać czytelników aby mi pomogli 😉
Smerfy?
Smerfy for life. A pomidorki i bananki to sobie można najwyżej zjeść.
Daj znać kiedy będziesz w grze to dołączę.
Ja też.
no to sie dolocze