Poniedziałkowy wieczór, godz. 23… Cisza, spokój. Pikiel przysypia („wcale nie śpię tylko leżę…”) na kanapie, ja spędzam czas przed snem w  łazience. TV wyłączone, pies śpi. I nagle słyszę z pokoju: „No kurka! Niech to szlag trafi!!” Aż podskoczyłam, i pędzę do pokoju zastanawiając się co się dzieje… „Co się stało?” pytam patrząc podejrzliwie na psa, ale on śpi spokojnie. A Pikiel na to: „No kurka! Jak ja mogłem miec taką sklerozę!”. Myśli mi się kłebią, o czym on mógł zapomnieć, może coś w pracy? „No jestem zły sam na siebie! Zapomniałem odpiąć breloczka od kluczyków Strzałka”… Ufff, nic poważnego czyli. „Kochanie, no to kupimy nowy breloczek, taki sam” odpowiadam, ale Pikiel nadal przeżywa: „no ale ten miał wspomnienia, w końcu ci go dałem, trza zadzwonić do faceta niech oddaje”… Bo musicie wiedzieć, że wczoraj opuścił nas Strzałek, a pojawił się Kropek. Trochę smutno mi było, w końcu gdyby nie Strzałek, to raczej byśmy chyba z Pikielkiem razem nie byli. To fakt, poznaliśmy się dzięki EQ2, ale to pojawienie się Strzałka umożliwiło nam na początku weekendowe spotkania… Także na pewno Strzałek zostanie w naszych sercach.

To była taka chwila refleksji, ale jestem pewna że okrzyk: „No kurka! Niech to szlag trafi!” może wyrwać się z naszych ust w różnych momentach. Chociażby takich jak ten, gdy gracze EQ2 dowiedzieli się, że w następnym dodatku do Legend of Norrath (karcianka) pojawi się krata z kluczem, który to będzie nam otwierał kompletnie nową zonę! Od dawna developerzy mówili, żę LoN jak i rzeczy z niego nie będą mieć wpływu na gameplay w EQ2. A tu taka niespodzianka. Oczywiście na forum SOE wrze, oburzenie jest ogólne i nawet nie wiem jak do tego podejść. Ale fakt wkurzające jest to, że ktoś będzie mógł pójść do zony do której ja nie będę miec dostępu i to tylko dlatego, że nie mam karty z kluczem. Z opisu dostarczonego przez Kiarę, wynika, że tylko 1 osoba będzie musiała posiadać „Mysterious Key” z loot karty aby móc wzonowac resztę grupy. Po wzonowaniu dostępny będzie quest, jednakże nie wiadomo czy dla wszystkich, czy tylko dla posiadacza karty. O ile quest nie zostanie ukończony przez posiadacza klucza, to będzie mógł on wejść po raz kolejny do tejże zony wprowadzając kolejna grupę. Jeśli zakończy quest, to klucz zniknie. Oczywiście będzie można wejść do tej instancji za każdym razem, gdy posiadać będziemy klucz i tylko posiadacz klucza będzie mógł otrzymać końcową nagrodę, o której jeszcze nic nie wiemy bo Kiara nie chce nam wyjawić tajemnicę. Rwetes jest tak wielki na forum, że miejmy nadzieję iż SOE przemyśli swoją wizję extra zony.

Inną rzeczą jest to, że od GU53 nie mogę poprawbie grać w EQ2. Szlag mnie trafia, ale nawet ustawień nie mogę zmienic bo natychmiast wylatuję z gry. Everquest zużywa teraz zbyt dużo pamięci, no ale niby developerzy mają to naprawić w środowym hotfixie (u nas w czwartek rano). Zobaczymy i miejmy nadzieję, że naprawdę poprawią, bo to źle wpływa na moje nerwy…

Ale z pewnością nie będę się już denerwować zaczynając quest na Lore an Legend czyli ogólnie znane L&L, gdyż w GU53 dokonano zmiany związanej z tymi questami. Otóż do tej pory by dostać ten quest trzeba było udać się w określone miejscie po określona książke i po przeczytaniu dostawało się quest. Teraz wystarczy zinspektować fragment ciała dotyczący danej rasy by dostać L&L. Po prostu ślicznie. A za info dziękuję Ayianie, bo bez niego nie wiedziałabym o tej zmianie 🙂

W między czsie nasz ulubiony i z pewnością najbardziej gadatliwy developer Ryan vel Imago-Quem, zajmujący się zmianą grafiki w EQ2 czy też przejściem z syetmu Shader 1.0 na Shader 3.0 pokazał nam kolejne screenshoty z gry w ulepszonej wersji. Już nie mogę sie doczekać tych zmian.

Deszczowa pogoda w tej chwili:

rainy1

To samo ujęcie z Shader 3.0:

rainy2

Wschód słońca w mieście w tej chwili:

wschod1

To samo po włączeniu Shader 3.0:

wschod2

Musicie przyznać, że ślicznie to wygląda 🙂

A ja nadal czekam na maila z screenshotami naszego pierwszego polskiego Aniołka od Patryka… Ciekawe czy się doczekam 😛

Poprzedni artykułNieco spóźniony Hotfix oraz wielkie LOL…
Następny artykułI wszyscy razem…
2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Pat

Hehe, nie wysłałem bo wyszły tak średnio, a aniołek dał już dyla :P. Musze się z nim umówić na sesyjkę 😉