E3 było i minęło, i jeśli chodzi o H1Z1 nie ogłoszono w trakcie jego trwania żadnych rewelacyjnych informacji na które oczekiwali fani tej gry.
Lekkie rozczarowanie? Być może, ale mimo to w trakcie licznych wywiadów udało się wyłapać kilka rzeczy o których do tej pory developerzy nie mówili.
Czy wiecie, że zombie będą mieć pewnego rodzaju „zmysł powonienia”, co oznacza, że będą w stanie wyczuć graczy?
Możliwość wyczucia zapachu przez zombie o którym słyszeliście, to część naszego AI oraz systemu map ciepła. To po to aby świat wiedział, gdzie gracze spędzają czas i pozostawiają ślady, to nie jest po to aby AI znało waszą dokładna lokalizację, ale bardziej jak : …”hej, coś jest w pobliżu… jestem poruszony…”
Co to oznacza? Wygląda na to, że im więcej czasu gracze spędzają w jednym miejscu, nawet poruszając się krótkimi trasami aby zebrać zapasy, tym więcej śladów zapachowych pozostawiają co powodować będzie iż coraz więcej zombie będzie się gromadzić wokół tych miejsc. Oczywiście zapach z czasem będzie się ulatniać i z czasem zombie mogą zmienić swoją lokalizację.
Dlaczego developerzy zdecydowali się na wprowadzenia takiego systemu? Odpowiedź jest prosta: aby w grze nie było tak naprawdę „bezpiecznych” miejsc gdzie zombie i dzikie zwierzęta nigdy nie zawędrują.
A oprócz tego – bazy: im większa baza, tym więcej osób w niej przebywających, więcej zapachów do nie prowadzących i tym więcej ataków zombie…
hmmm, spoko. Zapewne będzie to bardziej działało jako pola potencjału ale cool enough. Ciekawe czy będzię dało się to wykorzystać do własnych celów(zombie zwabiane do środka osady po to by je zabijać dla lootu i ćwiczenia sprzętu)
tyle gadania o tej grze a konkretów żadnych, mowili ze nauczyli sie jak NIE robić gry dzieki ps2. dzisiaj widzę że dalej wszedzie gadaja co zrobią jak zrobią i jakie to nie bedzie zajebiste, a nawet (PRE!!!)alpha została przesunięta, mówienie o potencjale tej gry ze względu na to co piszą co w niej bedzie ( z ich ruchami moze za kilka lat- patrz np hossin ) to jak chwalenie rządu po rzuceniu przez niego, w tłum, kiełbasy wyborczej przed wyborami.
gra bezpowrotnie straciła moje zainteresowanie.
Zbrojny, ale wiesz, że to robi SOE? Duzo „hype”, a potem mało co sie dzieje…?
Powinniście się juz przyzwyczaić 😀
do pewnych rzeczy nie mozna sie przyzwyczaić 🙂
Ciekawe, czy niesienie w plecaku świeżo upieczonego kawałka mięsa sprawi, że Zombi nas wyczują xD