Jeśli nigdy nie słyszeliście o Extra Credits, to jest to co-tygodniowy program tworzony przez projektanta gier James Portnowa oraz narratora i grafika Daniela Floyda.
Seria tych filmików porusza ważne zagadnienia związane z obecnym rozwojem gier.
Staram się oglądać te filmiki w miarę na bieżąco i mam szczera nadzieję, że są one oglądane także przez osoby z SOE.
Ostatni film pokrótce opisuje w jaki sposób większość gier F2P jest zepsutych, bo w trakcie ich tworzenia skoncentrowano się na około 10% graczach (tzw. wielorybach), którzy potrafią wydać od kilkuset do kilku tysięcy dolarów na dana grę.
Większość grzechów wymienionych w tym filmiku nie znajdziemy raczej w grach SOE i mam nadzieję, że nie będzie ich także w przyszłości, chociaż nie powiem żeby SOE nie popełniło takich błędów. W zeszłym roku do EQ2 wprowadzono na 1 dzień mounta, który kosztował 50$, a w tym roku potion zwiększający XP dla całej grupy na 2 godziny za „jedyne” 40$…
Czy gry F2P sa rzeczywiście teraz darmowe i czy można się nimi cieszyć bez wydawania olbrzymich pieniędzy? Wydaje mi się, że tak jest jeśli popatrzymy na PlanetSide 2 czy tez Star Trek Online, gdzie nie trzeba wydać ani złotówki aby mieć dostęp do wszystkich najważniejszych rzeczy. Oczywiście nie mówię tutaj o artykułach kosmetycznych, które w większości przypadków są dostępne za $, ale bez których da się grać.
P.S. Mimo iż film pokazuje napisy po polsku, to z pewnością nie są one do tego filmu.
To fakt, że SOE nie ma wielu tych grzechów. Ale… nie ma co spoczywac na laurach bo z drugiej strony taki planetside 2 nie przyciąga wielorybów 😀
Najlepszy system F2P z jakim spotkałem się w MMO właśnie Cryptic w STO. Owszem specjalną walutę zdobywa się w ograniczonych ilościach związku z limitami dziennymi, ale można kupić za nią właściwie wszystko, łącznie z przedmiotami za realną kasę. Czyli można wszystko poświęciwszy odpowiednio dużo czasu, albo mieć od ręki odchudzając portfel. Podobny system zastosowało R5 w Firefall, choć tutaj poszli o krok dalej i umożliwili zakup konta premium również poprzez walutę gry.
W mechwarriorze sa mechy do kupienia za 500$ ale co z tego 🙂 skoro staty maja takie same jak inne emchy dopoki tak jest mi to nie przeszkadza problem sie robi jak za hajs mozna kupic cos ze bedziesz lepszy.
nie dodał bym do listy dobrych producentów wargaming, tam w pewny momencie gry nie da się spokojnie grać nie mając konta premium.
Polecam zagrać na Steam w TheHunter. – najlepszy przykład jak z f2p robi sie force2pay
Według mnie obecne gry f2p w przeważającej większości sa nastawione na wyciąganie jak najbardziej kasy z graczy.