Próbowałam znaleźć jakiś gif, czy też film, który byłby w stanie zaprezentować Wam moja radość po usłyszeniu ostatnich informacji dotyczących Delta Rising….

Chyba ten pasuje:

omg

7 of 9 oraz The Doctor, czyli Jeri Ryan i Robert Picardo powrócą do odtwarzania swoich postaci z Voyagera! Moje dwie ulubione postacie z uniwersum Star Treka pojawią się w kolejnym dodatku do Start Trek Online – Delta Rising.

STO_ekipa_voyager

Wydarzenia w Delta Rising dziać się będą 32 lata po tym jak ekipa Voyagera powróciła bezpiecznie na Ziemię. Gracze będą mieli szansę udać się do kwadrantu Delta – tajemniczego regionu w kosmosie, który jest w tej chwili dostępny poprzez antyczne bramy Ikonian.

Brakuje mi jeszcze B’Elanny Tores, Chakotey, porucznika Toma Parisa oraz oczywiście kapitan Kathryn Janeway i ekipa Voyagera będzie prawie w komplecie 😀

startrek_voyager_crew_01

No cóż… czas zbierać dylithium i po raz N-ty obejrzeć serial Star Trek: Voyager…

 

Poprzedni artykułArgh… PlanetSide 2 – moje małe narzekania…
Następny artykułLandmark Live, odc. 26 – co nas czeka we wrześniu
5 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
balrogos

Kinia masz namiar na 7 Sezon StarTreka TNG w 720p conajmniej?

dogmaticus83

Ja zacząłem szukać DS9 z lektorem, żeby żonie pokazać :). Już ją przekonałem do pełnometrażowych Star Treków, teraz czas na któryś serial :D.

Prawdę powiedziawszy za Voyagerem nigdy nie przepadałem, ale odkąd kwadrant Delta pojawił się w moim ukochanym Star Trek Online, to jakoś i do odświeżenia znajomości z VOY mnie ciągnie… tak więc w DVD w sypialni już wciśnięty pierwszy sezon i co wieczór trzeba będzie oglądać.

Ale póki co… stworzyłem nowego Romulanina i jadę z nim aż po kwadrant Delta! Choć kuszą rasowe cechy dodanego niedawno grywalnego Talaxianina…

dogmaticus83

Tak, tak… pierwsze koty za płoty, choć ponoć trochę bugów jeszcze niezmiażdżonych… mnie trafił szlag dość szybko, bo na zwiększonej trudności nie mogłem przejść pierwszej misji (w której pojawiają się wszystkie gwiazdy Voyagera, jakie zostały zaanonsowane 🙂 ). Doszedłem do smutnej konstatacji, że tłuczenie misji dla fleetmarków, żeby zbudować bazę jakiejś smętnie małej flocie, do której zapisał się mój Vulcanin , doprowadziło mnie do pozycji Admirała, ale z beznadziejnie wyposażonym okrętem ;). Teraz tłukę głównie misje fabularne moim nowym Romulaninem.