Tym razem Greg „Legion” Hanniger, Community Manager H1Z1, zadaje pytania w imieniu graczy Billowi Yeatts, dyrektorowi artystycznemu tej gry.
Kiedy dodana zostanie głęboka woda?
Kilka rzeczy musi się wpierw wydarzyć aby móc to wprowadzić. Devsi wpierw muszą wprowadzić wodę o dużej objętości oraz pływanie w tej wodzie. Pojawi się to z pewnością w przyszłości, ale nie w trakcie wczesnego dostępu.
Na jakie przyszłe nowości nie możesz się doczekać aby stworzyć dla nich aktywa graficzne?
To na pewno jest system mega-obszarów nad jakim pracujemy. Jestem podekscytowany wiedząc, że coś do jest tak olbrzymią przestrzenią w kategoriach gier będzie wprowadzone do tej gry.
Chodzi tutaj o system o którym wspominał Smedley jakiś czas temu.
Czy kierunek artystyczny jaki widzimy teraz w H1Z1 to ten finalny, czy też może to się zmienić w czasie wczesnego dostępu?
To podchwytliwe pytanie. Mamy rzeczy, które się na pewno nie zmienią i takie które mogą się zmienić. Nic nie jest pewne.
Jaka jest twoja ulubiona rzecz obecnie w H1Z1?
Moja ulubiona rzeczą w H1Z1 jest zwiedzanie i zbieranie rzeczy.
Możesz wyjaśnić w jaki sposób wygląd H1Z1 ewoluował?
Kiedy zaczynaliśmy prace przy tej grze zrobiliśmy coś co było bardzo podobne do innych tytułów na rynku. W miarę prac opracowaliśmy pewnego rodzaju technikę aby robić rzeczy bardziej ponurymi i wyglądającymi w pewien sposób. Ciągle jest to rozwijane ale wygląd jaki mamy obecnie odczuwa się jest to gra o klimacie post-apokaliptycznym. […]
Co chciałbyś zrobić aby świat H1Z1 wyglądał na jeszcze bardziej przerażający?
Mogę uczciwie powiedzieć iż strzępy ludzkie nie będą w naszej grze. Oświetlenie to jedno z tych rzeczy, które pomoże w atmosferze. Wielu z Was widziało jakie mamy obecnie oświetlenie w grze i ciągle nad nim pracujemy. […] Chcemy też poeksperymentować z krwią, umieścić ją w grze na wielu przedmiotach/ budynkach, i wkrótce bedziecie mieli szansę to zobaczyć.
oho, zatrudnili juz trzeciego typa. firma powiekszyla sie o 50% z dwoch do trzech ludzi. POWODZENIA!. wspolczuje gosciowi nawału pracy, przeciez trzeba tyle filmikow nagrać, tyle wywiadów udzielic i tyle sie napisać o czymś czego sie nie robi.