O Destiny można powiedzieć wiele. Jak to z każda gra bywa jedni się nią zachwycają, a inni skarżą na monotonność.
Cokolwiek by jednak nie mówić, to komunikat Activision mówi o tym, że gra ta bije rekordy popularności na PlayStation.
Destiny: The Taken King jest oficjalnie najczęściej pobierana grą w pierwszym dniu w historii PlayStation i ustanawia rekordy zarówno co do ilości wszystkich graczy Destiny, jak i do ilości jednocześnie zalogowanych do gry jednego dnia. Na pewno można powiedzieć, że marka Destiny nabiera znaczenia.
Może i rzeczywiście gra ta bije rekordy popularności, ale nie wszyscy gracze są zadowoleni z wprowadzenia nowego dodatku. Okazuje się, że dotychczasowi gracze, którzy nie zdecydowali na zakup rozszerzenia The Taken King, z racji zmian które zaszły w grze nie są w stanie korzystać ze sporej części zawartości do której do nie dawna mieli dostęp. Oznacza to, że aby odblokować dostęp do wszystkich instancji i funkcji, nawet tych z podstawowej wersji gry, muszą zakupić oni najnowsze rozszerzenie.
Z jednej strony zachwyt, z drugiej strony rozgoryczenie. Jak to połączyć? Może kolejnym rewelacyjnym zwiastunem, który tym razem prezentuje instancję rajdową – King’s Fall.
Tak – to moja słabość. Nie mogę się po prostu oprzeć zwiastunom Destiny, mimo, że gra ta jest dostępna tylko na PlayStation…
Niestety, wygląda dobrze tylko na zwiastunach.