Fani powstającego MMO z elementami sandboxa –  Worlds Adrift z pewnością są nieco zawiedzenie, ale cóż zrobić – pozostaje nam jedynie pogodzić się z decyzją Bossa Studio.

Może to i dobrze, bo powiem Wam uczciwie, że moje odczucia po próbie zagrania w ten tytuł były dość kiepskie. Chciałabym naprawdę lubić to MMO, bo oferuje wiele rzeczy, które lubię: olbrzymi świat, zwiedzanie i budowanie – fakt, że statków, ale zawsze coś. A jednak czegoś mi brakowało

Może więc i dobrze, że twórcy gry zdecydowali sie opóźnić zapowiadane na początek maja beta testy. Dobra informacja to taka, że oczekiwane opóźnienie to jedynie kilka tygodni, a w tym czasie projektancie będą pracować nad jej ulepszeniem. Wiecie, dla wielu graczy liczy się pierwsze wrażenie, a ten aspekt zdecydowanie powinien zostać poprawiony.

 

W odpowiedzi na opinie graczy po ostatnim Alpha teście, Bossa Studio zdecydowało się wprowadzić kilka zmian. Po pierwsze gracze znajdą więcej surowców na wyspach początkowych co powinno ułatwić konstruowanie małego statku powietrznego. Oprócz tego naprawione zostaną błędy z połączeniem sieciowym, burze bedą zadawać uszkodzenia stoczniom jeśli jakieś znajdą się w ich okolicy, a do tego dodanych zostanie więcej komnat odradzania, aby uniemożliwiać campowanie – jakby nie patrzeć prócz zwiedzania, Worlds Adrift oferuje także i PvP.

Wraz ze startem zamkniętych beta testów do gry dodana zostanie personalizacja wyglądu postaci, powiększony zostanie świat oraz dodane zostaną kolejne wyspy. Oprócz tego z ran statków będzie można odzyskać materiały, co znacznie ułatwi proces ich budowania w przypadku pomyłki. Postacie otrzymają paski, na których będą mogły nosić najpotrzebniejsze przedmioty, a także podjęto pewne kroki mające na celu zmniejszenie griefowania przy wykorzystaniu szybowców.

Na tą chwilę nie podano daty, kiedy rozpoczną się pierwsze zamknięte beta testy Worlds Adrift.

Poprzedni artykułSubnautica nadal mnie zachwyca!
Następny artykułTwórcy Dark and Light o broniach i tworzeniu zaklęć