Studio Battlestate Games, twórcy hardcorowej strzelanki z elementami survivalu – Escape from Tarkov, zaprezentowało podczas targów Gamescom 2017 co nowego już niedługo trafi do gry.
Zapowiadany już od jakiegoś czasu system misji, bazować będzie na interakcjach z handlarzami obecnymi w grze. Dzięki niemu, użytkownicy lepiej poznają świat stworzony przez ekipę Escape from Tarkov oraz prawa, jakimi rządzi się to miasto. Za każdym razem, gdy zadanie zostanie zakończone z sukcesem, reputacja gracza u tego handlarza ulegnie poprawie, a do tego otrzyma on punkty doświadczenia i nagrodę. Niestety, działać to będzie także i w przeciwną stronę, czyli nieudana misja zakończy się spadkiem reputacji. Im więcej reputacji zdobytej u danego handlarza, tym więcej nowych misji będzie się pojawiać. Oprócz tego niektóre misje będą mieć ograniczony czas na ich ukończenia, a inne mogą nakładać kary za ich niewykonanie. Warto dodać także, że każdy handlarz będzie mieć swój własny cel zlecając misje i to od gracza zależeć będzie, z którymi będzie chciał współpracować. Zresztą, wykonywanie misji od konkretnego handlarza, może zniszczyć relacje z innym, więc warto zastanowić się przed podjęciem decyzji o współpracy z danym NPC.
Oto jak wyglądać będą kryjówki graczy w Escape from Trakov
Prezentacja skupiona była głównie wokół systemu misji, ale prócz tego fani tego tytułu dostrzegli także kilka innych interesujących elementów. Na mapie widać na przykład obszar nazwany Arena. Co ciekawe, to zgodnie ze słowami jednego z projektantów, po rozpoczęciu fazy beta testów, lokacja ta została przez pomyłkę udostępniona graczom, ale błąd ten został szybko naprawiony. Z innych ciekawostek widocznych podczas pokazu warto wymienić nową funkcję strzelania na oślep zza przeszkód, składaną stopkę karabinu, menu gestów oraz nową broń w ekwipunku gracza.
Warto też wspomnieć o tym, że zgodnie ze słowami twórców Escape from Tarkov, otwarte beta testy tej gry maja rozpocząć się jeszcze w tym roku. Premiera tej produkcji zapowiedziana została na 2018 rok.